Wszechświat świętuje swoje istnienie za pomocą fajerwerków bardziej efektownych od tych, których używają ludzie. 13,8 mld lat po Wielkim Wybuchu, badacze z NASA odkryli odległy układ gwiazd, którego efektowna eksplozja błysnęła czerwonym, białym i niebieskim światłem. Było ono około 5 milionów razy jaśniejsze niż to pochodzące ze Słońca.
Na przepięknym zdjęciu wykonanym przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a widzimy eksplozję gwiazdy podwójnej zwanej Eta Carinae. Znajdując się około 7500 lat świetlnych od Ziemi, Eta Carinae składa się z pary gwiazd – masa pierwszej jest około 50 razy większa od masy Słońca, a drugiej – ok. 250 razy.
Czytaj też: Teleskop zarejestrował dzieciństwo, dorosłość i starość gwiazd na jednym obrazie
Ta malownicza eksplozja rozpoczęła się około 1837 roku, kiedy astronomowie zauważyli, że Eta Carinae stała się znacznie jaśniejsza. Był to początek 18-letniego okresu znanego jako Wielka Erupcja, podczas którego Eta Carinae na krótko stała się jednym z najjaśniejszych obiektów na niebie. Badacze nadal nie wiedzą, co odpowiadało za tę zwiększoną jasność. Jedna z teorii zakłada, że był to układ potrójny, a trzecia z gwiazd została wyrzucona w przestrzeń kosmiczną.
Dzięki obserwacjom wykonanym przez teleskop Hubble’a naukowcy wiedzą, z czego składa się część tego eksplodującego gazu. Czerwone światło pochodzi z rozgrzanego azotu, z kolei niebieski pierścień składa się z magnezu. Badanie zanieczyszczeń gazowych wyrzuconych przez Eta Carinae da astronomom lepsze wyobrażenie o tym, jak wyglądała Wielka Erupcja, a może nawet pozwoli na rozwiązanie zagadki związanej z jej wystąpieniem.
[Źródło: livescience.com; grafika: NASA]
Czytaj też: Teleskop Hubble’a zarejestrował niespotykaną galaktykę