Fani The Last of Us w ostatnim czasie nie mogą narzekać na brak atrakcji. Serial, remake, a w produkcji kolejne gry. Teraz swoją cegiełkę dorzuca nawet Google, które przygotowało mały easter egg dla fanów.
The Last of Us w Google
W Polsce jest już dostępny drugi odcinek serialu The Last of Us. Najlepsza premiera HBO od lat szturmem podbija kolejne rynki, a gry wideo przyciągają do siebie widzów, którzy dotychczas nie byli graczami. Już teraz można zauważyć wzrost popularności gier z serii. W sklepie Amazon różne wersje The Last of Us powróciły do czołówki rankingów sprzedaży, więc powtarza się historia netflixowego Wiedźmina i znakomitej sprzedaży gry po premierze serialu. W skrócie – gry wideo odkryły, to co producenci zabawek kilkadziesiąt lat temu.
Czytaj też: Dodatek do Cyberpunk 2077 z rekordowym budżetem
Czy to oznacza, że w końcu doczekamy się filmowych i serialowych produkcji na podstawie gier wideo, które trzymają jakość oryginałów? Zdaje się, że już możemy mówić o tym, że idziemy w dobrą stronę! Netflix przygotował świetne animacje Castlevania, Arcane i Cyberpunk Edgerunners na podstawie gier, a teraz HBO pokazuje, że aktorska produkcje też może być hitem, jeśli tylko do źródła podejdzie się z należytym szacunkiem.
Popularność The Last of Us nie umknęła też uwadze Google, które stworzyło małą niespodziankę dla fanów serii. Jeśli jeszcze tego nie odkryliście – wejdźcie do popularnej wyszukiwarki internetowej i wpiszcie „The Last of Us”. Na dole strony pojawi się tajemniczy grzyb, który należy nacisnąć. Co się stanie – nie zdradzamy! Zobaczcie sami!
