Lamborghini na swoim Facebooku przełamało ponownie tradycje ujawniania swoich planów. Tak też jak na początku roku nieoczekiwanie firma wyjawiła, że ujawni dwa modele V12 w 2021 roku, tak teraz najpewniej doczekaliśmy się zwiastuna jednego z nich.
Chociaż szczegółów nie znamy, to w ramach tych dwóch modeli spodziewamy się premiery ostatecznej wersji Aventadora oraz jego następcy w formie hybrydy. Na zwiastunie, który przedstawia zacienioną parę samochodów, jadącą krętą drogą z reflektorami rozświetlającymi mrok, widać wszystko, a tym wszystkim są ewidentnie linie nadwozia Aventadora
Czytaj też: Audi o sprzedaży Lamborghini. Co czeka włoskiego giganta?
Nowe Lamborghini, które zadebiutuje już 7 lipca, to najpewniej ostatni Aventador
Plotki sugerują, że tym wyjątkowym, bo ostatnim modelem, kończącym 10-letnią przygodę Aventadora na rynku, będzie Aventador S Jota. Ten nie bez powodu ma szansę stać się najpotężniejszym Aventadorem w historii, bo jego wolnossący 6,5-litrowy V12 ma ponoć rzekomo osiągnąć 780 koni mechanicznych. To oczywiście nie będzie wszystkim, bo Lamborghini z pewnością wprowadzi inne zmiany w układzie napędowym i podwoziu, aby jeszcze bardziej poprawić osiągi modelu.
Czytaj też: Pierwszy elektryczny samochód Lamborghini wreszcie w świetle informacji
Tajemnica przestanie być… tajemnicą już 7 lipca, kiedy to odbędzie się wielka premiera.