Jeśli chcesz śledzić czyjeś ruchy to najlepiej wykorzystać do tego Kinecta. Jednakże kamera ma jedną wadę – gdy zejdzie się z jej pola widzenia to przestaje ona działać.
Zespół z Uniwersystetu Carnegie Mellon opracował tani zespół czujników wykorzystujących fale radiowe. Są one pozbawione baterii i przypominają papier. Mocuje się je do odzieży danej osoby po obu stronach stawów, takich jak kolana czy łokcie. Po uruchomieniu fale emitowane z ręcznego czytnika wykorzystują maleńką antenę RFID do przesyłania sygnały zwrotnego, który jest unikalny dla każdego znacznika. Poprzez analizę różnic w czasie możliwe jest określenie zgięcia czy zmiany położenia danej kończyny.
System nazwany został RF-Wear i może zostać wykorzystany w aplikacjach do sterowania awatarów czy do śledzenia stanu zdrowia. Ciekawe, kiedy trafi on do szerszej sprzedaży i czy będzie wygodny w użytkowaniu.
Czytaj też: Naukowcy z Caltech stworzyli grę w kółko i krzyżyk przy pomocy DNA
Źródło: Newatlas