Reklama
aplikuj.pl

Nowy instrument pozwala wykryć nawet najlepiej ukryte egzoplanety

Nowy instrument pozwala wykryć nawet najlepiej ukryte egzoplanety

Amerykański zespół badawczy namierzył nieuchwytną do tej pory egzoplanetę za pomocą nowego instrumentu zamontowanego na 8-metrowym teleskopie Gemini North. Odkrycia nie tylko klasyfikują egzoplanetę wielkości Jowisza w ścisłym podwójnym układzie gwiezdnym, ale także jednoznacznie pokazują, po raz pierwszy, wokół której gwiazdy krąży odkryty obiekt. 

Urządzenie o nazwie Alopeke umożliwiło zaobserwowanie egzoplanety Kepler-13b, gdy dokonała tranzytu przed jedną z gwiazd w podwójnym układzie gwiezdnym Kepler-13AB oddalonym o 2000 lat świetlnych. Wcześniej naukowcy nie wiedzieli nawet, czy była to gwiazda o niskiej masie, czy gorąca planeta podobna do Jowisza.

Czytaj też: Ta skalista egzoplaneta wielkości Ziemi nie ma atmosfery

Alopeke zbiera tysiące 60-milisekundowych ekspozycji co minutę. Po przetworzeniu tak dużej ilości danych końcowe zdjęcia są wolne od niekorzystnych skutków turbulencji atmosferycznych – które mogą powodować rozmycia i zniekształcenia obrazów gwiazd.

Co ciekawe, identyczne urządzenie o nazwie Zorro również wspomaga astronomów. Obecność tych instrumentów na obu półkulach pozwala Obserwatorium Gemini lepiej zrozumieć tysiące egzoplanet rozsianych po całym Wszechświecie. Jednym z najważniejszych odkryć dotyczących egzoplanet jest to, że około połowa wszystkich planet pozasłonecznych orbituje w układach podwójnych. Jednak dalsze badania nad tym zagadnieniem wymagają użycia bardziej zaawansowanych technologii.

[Źródło: phys.org; grafika: Gemini Observatory]

Czytaj też: Egzoplanety nadające się do zamieszkania są bardziej powszechne niż przypuszczano