Reklama
aplikuj.pl

Znamy nazwisko prezesa UKE? Jest zaskoczenie

Miał być konkurs, miało być jawnie, ale rządzącym nie było z tym po drodze. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nowym prezesem UKE może zostać Jacek Oko, inżynier związany z Politechniką Wrocławską.

Inżynier nowym prezesem UKE

Do tej pory niemal pewnym kandydatem na objęcie stanowiska prezesa UKE był aktualnie pełniący obowiązki Krzysztof Dryl. Tymczasem z przyczyn osobistych nie mógł ubiegać się o stanowisko. Jak informuje Urszula Zielińska dla parkiet.com, Mateusz Morawiecki zarekomendował dr inż. Jacka Oko.

Na co dzień Jacek Oko jest pracownikiem dydaktycznym Katedry Telekomunikacji i Teleinformatyki na Wydziale Elektroniki Politechniki Wrocławskiej oraz zastępcą kanclerza Politechniki Wrocławskiej ds. Informatyzacji i dyrektora Wrocławskiego Centrum Sieciowo-Superkomputerowego.

Ogółem ma on wiedzę z zakresu telekomunikacji oraz przede wszystkim bezpieczeństwa sieci. Ma też doświadczenie menadżerskie m.in. w Telefonii Dialog i Avista Media.

Takiego nazwiska nikt się nie spodziewał

Chyba nikt nie postawiłby pieniędzy na to, że nowym prezesem UKE zostanie osoba raczej nieznana w branży. W dodatku z wykształceniem technicznym, a nie będąca menadżerem i analitykiem.

W takiej sytuacji kompletnie nie wiadomo czego spodziewać się po nowym prezesie UKE. A przede wszystkim, czy faktycznie będzie się kierować dobrem rynku, czy też będzie realizować polecenia rządu. Choćby w zakresie maksymalizacji zysków z aukcji częstotliwości sieci 5G lub ewentualnych blokad dla Huaweia.

Jawne postępowanie? Konkurs? Naiwni jesteśmy

Przypomnijmy, że Marcin Cichy został odwołany ze stanowiska prezesa UKE ze względu na to, że nie został wybrany w ramach konkursu. Nowy prezes miał być wybrany według określonych kryteriów w jawnym procesie. Aha, na pewno…

Przez cały czas nie było wiadomo ilu kandydatów zgłosiło się do konkursu, jak przebiegał, ani czy w ogóle był zorganizowany. Dzisiaj dowiadujemy się, że premier Morawiecki wskazał konkretne nazwisko. Teraz o dalszych losach przyszłego prezesa UKE zdecyduje sejm. Dla odmiany w jawnym głosowaniu.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News