Podczas gdy my cieszymy się z najpotężniejszych kart i procesorów dostępnych dla zwyczajnych konsumentów, gdzieś tam na świecie, a dokładniej w branży specjalistycznej pracują sobie superkomputery, których wydajność przewyższa kilkadziesiąt komputerów dostępnych dla cywili. Kolejny przedstawiciel tego segmentu trafił właśnie do Forschungszentrum Jülich.
To centrum naukowo-badawcze znajdujące się w Niemczech, do którego zawitał nowy modularny superkomputer JUWELS. Firma chwali się, że ten sprzęt dzięki swojej modularności może być z łatwością modernizowany pod określone zadania. Obecnie jest jednak najszybszym sprzętem niemieckiej firmy, który uplasował się w rankingu TOP500 najwydajniejszych superkomputerów na świecie. Ma znaleźć swoje zastosowanie w obliczeniach związanych z ogromnymi nakładami danych i symulacjami.
Najważniejsza w jego przypadku jest jednak efektywność energetyczna i cieplna. Do jego schłodzenia wykorzystuje się system bazujący na ciepłej wodzie, który podobno z łatwością radzi sobie z temperaturami, a na dodatek czerpie wspomnianą ciecz z powierza znajdującego się na zewnątrz. Nie wymaga tym samym dodatkowych generatorów chłodzenia. Warto nadmienić, że całość jest fundowana z budżetu Unii Europejskiej.
Źródło: DigitalJournal
Zdjęcia: Autodesk