Nvidia zdecydowanie dba o rozwój przyszłych programistów i specjalistów zajmujących się grami. Po zaprezentowaniu popisowego modelu Titan RTX i kilku fenomenalnych demonstracjach z użyciem sztucznej inteligencji, ujawniła, że udostępnia za darmo silnik PhysX.
Mowa dokładnie o przejściu oprogramowania na projekt open-source. Dzięki temu każdy chętny będzie mógł poeksperymentować z wirtualnym odpowiednikiem fizyki za pomocą napędzanego sprzętowo „silnika do symulacji fizyki PhysX”. Przedstawiciele firmy przekonywali jednak widzów zaraz po tej zapowiedzi, że ten silnik znajduje zastosowanie nie tylko w segmencie gier wideo. Ta technologia jest również przydatna w projektowaniu dokładniejszych symulacji sztucznej inteligencji, która może pomóc w rozwoju autonomicznych pojazdów i robotów.
Jednak oddanie w ręce mas tego silnika nie było jedynym asem w fizycznym rękawie, jakiego przygotowała Nvidia. Firma zaprezentowała bowiem nowy zestaw narzędzi PhysX 4.0, który zapewnia nie tylko szybszą, ale też dokładniejszą fizykę, która wykracza poza podstawy tej technologii. Radzi sobie lepiej m.in. z kontaktem między setkami obiektów i tymi masywniejszymi. Wprawdzie nie ma to większego wpływu (a przynajmniej niebezpośredniego) na zwyczajnych konsumentów, ale deweloperzy i zapatrzeni w rozwój technologii programiści skaczą już zapewne z radości.
Czytaj też: Karta graficzna Nvidia Titan RTX już oficjalnie
Źródło: Engadget
