Korzystając z uczenia maszynowego naukowcy są w stanie ocenić ryzyko przedwczesnej śmierci danej osoby. Wystarczy do tego jedynie obraz oka, a dokładniej rzecz ujmując – siatkówki.
Jak to możliwe? Chodzi o określanie wieku biologicznego badanych. Ten można oszacować właśnie na podstawie obserwacji oka a następnie porównać z faktycznym wiekiem danej osoby. Kiedy oparte na uczeniu maszynowym oprogramowanie przewidywało, że siatkówka jest o rok starsza niż faktyczny wiek badanego, ryzyko jego śmierci z jakiejkolwiek przyczyny w ciągu następnych 11 lat wzrastało o 2 procent.
Czytaj też: Oczy do zadań specjalnych. Ta ryba widzi jednocześnie pod i nad wodą
Uzyskane jak do tej pory wyniki potwierdzają, że siatkówka jest bardzo wrażliwa na uszkodzenia związane z procesem starzenia. Ta część oka zawiera naczynia krwionośne i jest silnie unerwiona. Z tego względu może dostarczyć informacji na temat stanu naczyń krwionośnych i mózgu danej osoby.
Oczy, a dokładniej siatkówka, zdradzają informacje na temat naszego wieku biologicznego
W praktyce skuteczność takiego rozwiązania okazuje się zaskakująco wysoka. Algorytm przewidział bowiem wiek niemal 47 000 dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii z dokładnością do 3,5 roku. W ciągu ponad 10 lat od skanowania ich siatkówek zmarło 1871 osób. Co więcej, okazało się, że prawdopodobieństwo znalezienia się w tej grupie było większe w przypadku osób, których siatkówki wyglądały na starsze niż faktycznie były.
Czytaj też: Mieszkańcy Marsa szybciej się zestarzeją. Pojawił się kolejny problem z kolonizacją Czerwonej Planety
I choć istnieją też inne metody umożliwiające przewidywanie wieku biologicznego (na przykład neuroobrazowanie, zegar metylacji DNA i zegar starzenia transkryptomu), to ich dokładność pozostawia wiele do życzenia. Poza tym, ich wykorzystywanie wiąże się z wysokimi kosztami, inwazyjnością i długim czasem trwania. Obserwując oczy można natomiast zaoszczędzić czas, pieniądze oraz uniknąć jakichkolwiek uszkodzeń tego organu.