Każdy chciałby swojego robota i choć coś czuje, że teraz ich dostępność jest taka, jaka cechowała komputery przed połową wieku, to za kilkadziesiąt lat posiadanie własnego i naprawdę rozbudowanego modelu będzie czymś normalnym. Sprawą już bowiem od lat interesuje się wojsko, które jest trybikiem napędowym wszystkich nowych, trafiających do nas, zwyczajnych konsumentów z opóźnieniem zdobyczy technologicznych. Dlatego też cieszę się z wiadomości, że Logistyczna Agencja Sił Zbrojnych USA planuje wprowadzić w swoich placówkach oddziały robotów do końca finansowego roku 2019.
Są to przy tym plany z rodzaju tych, o których się nie tylko mówi, ale też działa się w kierunku ich realizacji. Już bowiem teraz niektóre oddziały tej agencji Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych są ulepszane o nowe rozwiązania co średnio dwa miesiące. Tylko we wrześniu z kolei agencja spodziewa się, że wdroży 75 botów automatyzujących procesy od zasobów ludzkich. Innymi słowy, roboty wykluczą wielu z tamtejszej pracy, co „oszczędza setki tysięcy roboczo-godzin rocznie”, zmniejszając przy tym oczywiście wydatki.
Cały plan jest podzielony na dwa miesiące, o ile zespół wpadnie na pomysł tego „co” i „jak” można zautomatyzować. Jeśli dany projekt zostanie zaakceptowany, to przez dwa tygodnie stosowny robot jest opracowywany, przez następne dwa testowany i finalnie produkowany… i to również przez dwa tygodnie. Oczywiście może się to przedłużyć w przypadku zaawansowanych planów, ale jeden z przedstawicieli uważa, że średnio i tak udaje im się „wyrobić” w czasie poniżej 8 tygodni.
Jednak nie wszystko jest takie kolorowe, ponieważ taka ilość robotów sprawia, że agencja musiała podejść zupełnie inaczej do kwestii bezpieczeństwa. Chociaż roboty sterowane przez ludzi nie są problemem, to już te autonomiczne muszą być odpowiednio nadzorowane, na co sprowadza się logowanie do terminala i prowadzenie podobnego dziennika, jak pracownicy… oczywiście bez ograniczenia do 8-godzinnej dniówki. Aby to umożliwić, zespół musiał też opracować wspólną kartę dostępu lub CAC, poświadczenia, która są wydawane wszystkim pracownikom Pentagonu.
Czytaj też: Zobaczcie jak roboty od Boston Dynamics holują ciężarówkę
Źródło: DefenseOne