Reklama
aplikuj.pl

Odkryto największy kanion na Ziemi

Kiedy dowiedziałem się, że uczeni z Durham University odkryli największy kanion na Ziemi, pomyślałem że struktura pewnie znajduje się obecnie w całości pod wodą. Bo gdzieżby indziej można ukryć coś tak wielkiego? Technicznie rzecz biorąc, nie pomyliłem się. Największy kanion na niebieskiej planecie znajduje się bowiem głęboko pod lodami Antarktydy.

Kanion może mierzyć około 1000 kilometrów długości, co czyniłoby go przeszło dwukrotnie dłuższym od dotychczas uważanego za największy Wielkiego Kanionu Kolorado. Jego głębokość, według pierwszych, cząstkowych pomiarów, dochodzić ma do kilometra. System antarktycznych kanionów, jak twierdzą brytyjscy naukowcy, prawdopodobnie zawiera również ogromne, podlodowe jezioro, o powierzchni 1250 kilometrów kwadratowych – to przeszło 10 razy więcej niż powierzchnia największego w Polsce jeziora Śniardwy.

Na ślady istnienia kanionu Brytyjczycy natknęli się na zdjęciach satelitarnych Antarktydy. Tajemnicze linie sugerowały, że głęboko pod czapą lodową znajdują się głębokie, liniowe struktury. Następnie zespół postanowił wyrywkowo sprawdzić swoją hipotezę używając w kilku miejscach rzekomego kanionu pomiarów radarowych. Uzyskane echo potwierdziło istnienie w badanych miejscach głębokich wyżłobień.

Jeszcze w tym roku Brytyjczycy wybierają się na Antarktydę, by zbadać za pomocą radaru całą długość podlodowego kanionu. Badanie, z racji swojej skali, przeprowadzone zostanie z pokładu samolotu. Kolejnym etapem badania kanionu powinno być wykonanie odwiertów, jednak nie wiadomo kiedy uczeni zdołają uzyskać fundusze na spenetrowanie w wielu miejscach grubej warstwy lodu.

Badacze nie wiedzą jeszcze w jaki sposób system kanionów powstał. Dalsze badania być może pozwolą ustalić, czy jest on efektem występowania podlodowych cieków wodnych, czy też powstał znacznie dawniej, kiedy kontynent znajdował się w rejonie o znacznie łagodniejszym klimacie. Możliwe jest również oczywiście, że kanion zaczął powstawać jeszcze w cieplejszych czasach, a w kolejnych milionach lat woda płynąca pod lądolodem tylko go pogłębiła.

Poznanie topografii powierzchni znajdującej się pod lądolodem Antarktydy ma według brytyjskich uczonych kluczowe znaczenie dla przewidzenia w jaki sposób lód może się po niej przemieszczać. Co za tym idzie, pozwoli nam na dokładniejsze przewidzenie w jaki sposób antarktyczne lodowce zareagują na nasilające się zmiany klimatu.

[źródło i grafika: engadget.com]