Reklama
aplikuj.pl

Zobaczcie ogromne plamy, które pokrywają gwiazdy. Czy różnią się od tych ze Słońca?

Astronomowie korzystający z teleskopu ESO zaobserwowali olbrzymie plamy na powierzchni gorących gwiazd występujących w gromadach. Niektóre z nich doświadczają również eksplozji kilka milionów razy silniejszych niż te, które występują na Słońcu.

Badania poświęcone temu zjawisku zostały opublikowane na łamach Nature Astronomy. Rzeczone obiekty mają masę wynoszącą ok. połowy masy Słońca, ale są jednocześnie nawet 5-krotnie gorętsze. Co ciekawe, zdecydowana większość tych nietypowych gwiazd występujących w tzw. gromadach kulistych, wydaje się pozbawiona „towarzyszy”.

Analizując trzy różne gromady kuliste, naukowcy z Obserwatorium Astronomicznego INAF odkryli, że wiele tych gwiazd, znajdujących się w tych gromadach, wykazuje regularne zmiany w jasności – wszystko to w ciągu zaledwie kilku do kilkudziesięciu dni. To z kolei skłoniło naukowców do stwierdzenia, że za zmianami jasności mogą stać plamy.

Czytaj też: Sprawdźcie, co wiemy na temat planety krążącej wokół pobliskiej gwiazdy

Wydają się one jednak zupełnie inne niż te na Słońcu. Są one bowiem jaśniejsze niż reszta gwiazdy, podczas gdy w przypadku tej, wokół której funkcjonuje Układ Słoneczny, plamy są ciemne. Te nowo zaobserwowane są też znacznie większe niż na Słońcu i mogą pokrywać nawet 1/4 powierzchni gwiazdy. Są przy tym niezwykle trwałe i utrzymują się przez dziesiątki lat. W miarę jak opisywane obiekty się obracają, plamy na ich powierzchniach pojawiają się i znikają, powodując widoczne zmiany w jasności.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News