Ostatnio Steam Early Access opuszcza coraz to więcej gier, co może nas tylko cieszyć, patrząc na negatywną sławę, jaką cieszy się znaczna część tytułów w tym programie… choć to niemu zawdzięczamy kilka istnych perełek. Może kolejną okaże się Project Winter, który doczeka się premiery w wersji 1.0 już 23 maja i którego jedynym problemem są podobno obecnie niedobory graczy.
Nie jest to jednak taka zwyczajna gra, bo Project Winter przypomina wieloosobowe The Long Dark skupione na przetrwaniu w zimowych warunkach. Na początku zabawy system wyznacza jednak dwóch zdrajców z ośmiu graczy, którzy wiedzą o sobie nawzajem i mają wspólny cel – nie dopuścić pozostałych do ucieczki. Ci oczywiście muszą skupić się na tym, aby tych zdrajców wyeliminować. To naprawdę świetnie brzmiący pomysł, który jednak raczej nie sprawdzi się wśród kompletnie nieznanych sobie osób. To gra z rodzaju tych, które wybiera się głównie do zabawy w paczce znajomych.
To też ewidentne nawiązanie do grach towarzyskich ze świata rzeczywistego pokroju Mafii, czy nawet gry planszowej Sabotażysta. W tej zabawie ważna jest komunikacja, więc czat opiera się na rozmowach głosowych, chacie tekstowym oraz emotikonach. I nawet jeśli Project Winter nie osiągnie sukcesu po premierze, to przynajmniej trafi w ręce graczy, którzy szukali właśnie takiej produkcji dla swoich znajomych.
Czytaj też: Ktoś przeszedł Sekiro na bongosach do Donkey Konga
Źródło: PCGamer
