Wygląda na to, że nadchodzą nowości na rynek dysków SSD, co potwierdza Patriot Viper VP4300, wykorzystujący cztery linie PCIe 4.0 zaprzęgnięte do złącza M.2.
Dysk SSD Patriot Viper VP4300
W Patriot Viper VP4300 wyjątkowe jest samo wyposażenie, które sprowadza się do dwóch systemów chłodzenia. Jeden sprowadza się do grubszego aluminiowego radiatora z myślą o komputerach stacjonarny, a drugi do cienkiej miedzianej płytki z termopadami na bazie grafenu, który dotyczy wersji do notebooka.
Czytaj też: Oficjalna premiera Gigabyte CMP 30HX, czyli karty graficznej do kopania
Te 2w1, to swoją drogą nowy trend na rynku, który dopiero co się wyłania, a osobiście nie rozumiem, dlaczego producenci decydują się na dwa chłodzenia w zestawie, zamiast stworzyć dwie odrębne wersje dysku z różnymi chłodzeniami. Zwykle bowiem kupujący wie, do czego przeznaczy nowy dysk. Czyżby pieniądze (cena jest naturalnie wyższa) i oszczędność na uproszczonych liniach produkcyjnych była tego głównym powodem?
Czytaj też: Thermalright prezentuje Peerless Assassin 120 Black
Jako że dysk wykorzystuje PCIe 4.0, to z pewnością wysokie temperatury będą go dręczyć, co wiem z doświadczenia. Zwłaszcza że Patriot Viper VP4300 będzie oferował prędkości sekwencyjne rzędu 7400 MB/s odczytu i 6800 MB/s zapisu w wersji 2 TB, które w wydaniu 1 TB spadną do kolejno 6800 i 5500 MB/s. Wiemy, że nośniki są objęte 5-letnią gwarancją, a ich ceny wynoszą 254,99$ za wersję 1 TB i 499,99$ za 2 TB.