Firma Erica Synths postanowiła uratować swoich klientów od natłoku kabli w modułowych syntezatorach, których przełączanie dźwięków ku temu najlepszemu ustawieniu, równa się z długą zabawą. Przed nią ma ich uchronić Pico System III.
Czytaj też: Polecane telefony – jesień 2019
Ujawniony właśnie gadżet do modularnych syntezatorów Pico System III jest niczym innym, jak „kartą rozszerzeń” z wcześniej ustalonymi ustawieniami. W pakiecie znajdziemy zarówno pięć wstępnie skonfigurowanych kart, jak i pięć kart DIY, które umożliwiają dostosowanie sprzętu do własnych wymogów… choć przy nich trzeba już bawić się lutownicą.
Pico System III sam w sobie jest całkiem rozbudowany, oferując 31 wejść, 20 wyjść i 8 przełączników z sekwencerem 2-3-4 krokowy,. Nie zabrakło też pary VCO (z kontrolerem i modułem VCA), kilku mikserów, modulatora, dwóch generatorów ASR, bramki dolnoprzepustowej i opóźnienia BBD.
Obecnie Pico System III jest dostępny za 400 euro w przedsprzedaży, która zakończy się 1 października. Tyle zapłacimy jednak tylko wersje Eurorack – 50 euro więcej kosztuje bowiem jego komputerowy odpowiednik.
Czytaj też: Realme X2 z ekranem Super AMOLED
Źródło: Engadget
