Reklama
aplikuj.pl

Planeta została wyrzucona z Układu Słonecznego. Krążyła między Saturnem i Uranem

astronomia

Układ Słoneczny mógł kiedyś zawierać dodatkową planetę. Ten lodowy obiekt został wyrzucony z orbity, ale jego wcześniejsza obecność doprowadziła do ustawienia innych planet w miejscach, w których widzimy je do dziś.

Ustalenia w tej sprawie zostały opisane na łamach Icarus, a autorzy nowych badań wykorzystali tysiące modeli matematycznych. Za ich pomocą chcieli się przekonać, w jaki sposób orbity planet Układu Słonecznego mogły ewoluować wraz z upływem czasu. Na tej podstawie zespół badawczy sugeruje, że Jowisz i Saturn początkowo poruszały się po znacznie bardziej owalnych i dłuższych orbitach niż obecnie.

Planeta została wyrzucona z Układu Słonecznego, co mogło wpłynąć na kształt widocznych obecnie orbit

Czytaj też: Poznaliśmy liczbę potencjalnie zamieszkałych planet w naszej okolicy
Czytaj też: Egzoplaneta K2-141b to prawdopodobnie najbardziej nieprzyjazne miejsce w kosmosie
Czytaj też: Przez naszą galaktykę leci samotna planeta. Zaobserwowali ją polscy astronomowie

Badacze sugerują również, że orbity lodowych gigantów, czyli Urana i Neptuna, znajdowały się pod wpływem grawitacyjnego przyciągania tajemniczej planety. Ta również była sporych rozmiarów i w przeszłości krążyła pomiędzy Saturnem i Uranem. Poza tym naukowcy dodają, iż na kształt tych orbit wpływało wiele innych czynników, m.in. grawitacyjny efekt obiektów z pasa Kuipera.