Sony pogrzebało PlayStation Vita. Ale ono ciągle powraca zza grobu jak Sir Daniel Fortesque.
Sony nie zamierza więcej bawić się w konsole przenośne. Porażka systemu PlayStation Vita byłą dla Japończyków na tyle duża, że szybko przestali oni wspierać swoje urządzenie, a niedawno zupełnie zaprzestali produkcji.
Mimo to, osiem lat po premierze (swoją drogą, aż się zdziwiłem ile Vita ma lat) konsolka przenośna Sony wciąż otrzymuje nowe gry. Nawet dziś w PlayStation Store pojawiły się trzy nowe gry! I tak jest regularnie już od dłuższego czasu.
Zdaje się, że mimo niezbyt ogromnej bazy odbiorców oraz porzuceniu wsparcia przez Sony – deweloperzy nie pozwolą Vicie tak szybko umrzeć. Sprzęt pewnie jeszcze przez 2020 rok będzie otrzymywał sporo nowych gier, które fanom mobilnego grania zapewnią wiele godzin zabawy.
Póki co, Sony skupia się na technologii wirtualnej rzeczywistości. PlayStation VR może i dopiero osiągnął pięć milionów sprzedanych sztuk, ale gracze VR wydają masę pieniędzy na gry, a rynek stale rośnie. VR zamiast przenośnego grania? Póki Nintendo robi hybrydową konsolę, mogę na to przystać.
