Reklama
aplikuj.pl

Plus dmucha na zimne i składa ofertę w aukcji 5G

Plus buduje sieć 5G

Aukcja częstotliwości sieci 5G zostanie odwołana, ale formalnie nadal trwa. Dlatego w celu zabezpieczenia swoich interesów Polkomtel, operator sieci Plus, złożył ofertę wstępną w aukcji. W związku z tym mamy już trzy oferty.

Aukcja formalnie trwa, więc Polkomtel składa ofertę

Formalnie aukcja częstotliwości sieci 5G nadal nie została odwołana, więc teoretycznie trwa w najlepsze, pomimo czasowego zawieszenia. Z tego powodu Polkomtel, operator sieci Plus, złożył ofertę wstępną oraz wpłacił wadium w wysokości 182 mln złotych.

Zgodnie z harmonogramem, dzisiaj miała odbyć się licytacja wstępna, ale z powodu zawieszenia aukcji przez prezesa UKE, nie mogło do niej dość.

Czytaj też: Aukcja 5G utknęła przez Koronawirusa

To już druga oferta wstępna, choć nieoficjalnie trzecia

Oferta Polkomtela jest drugą ofertą wstępną w aukcji. Pierwszą złożył Orange, co zostało oficjalnie potwierdzone przez operatora.

Choć podobno oferty były trzy i swoją miał złożyć również T-Mobile, ale nie są to potwierdzone informacje. Można tutaj stwierdzić, że Play nie traktuje aukcji poważnie, ale też z drugiej strony to zwyczajnie zachowawcza postawa. W końcu 182 mln wadium to nie są takie małe pieniądze. A skoro aukcja i tak zostanie odwołana, to zawsze lepiej mieć taką kwotę w kieszeni, niż jej nie mieć.

Aukcja 5G odwołana w ramach walki z koronawirusowym kryzysem

Przypomnijmy, że aukcja częstotliwości sieci 5G zostanie odwołana w ramach przepisów dotyczących Tarczy Antykryzysowej 3.0. Wraz z nią odwołany zostanie urzędujący prezes UKE.

Czytaj też: Będziemy mieć nowego prezesa UKE. I spore problemy

Oficjalnie odwołanie aukcji jest spowodowane jej zawieszeniem, które wg niektórych nie do końca ma umocowania w obowiązujących przepisach. Dlatego też w celu rozwiania wątpliwości, aukcja zostanie powtórzona. Ministerstwo Cyfryzacji uznało, że będzie to lepsza opcja, niż dostosowanie przepisów do obecnej sytuacji. A jak widać, w ramach Tarczy Antykryzysowej można przepchnąć w zasadzie każdy przepis, więc na pewno nie stanowiłoby to żadnego problemu.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News