W Wielkiej Brytanii po torach jeżdżą już pierwsze na świecie pociągi zasilane wyłącznie za pośrednictwem energii słonecznej, którą gromadzi jedna z farm w pobliżu Aldershot w Hampshire. Dzięki temu projektowi państwo to może stać się istnym prekursorem napędzania pociągów energią słoneczną.
Czytaj też: Cieńsze i lepiej chłodzone smartfony w zasięgu ręki tych naukowców
Wystarczającą moc „niektórym pociągom” na kilku stacjach kolejowych w Wielkiej Brytanii zapewnia około 100 paneli słonecznych w ramach pomysłu firmy Network Rail. Ta zarządza większością infrastruktury kolejowej na kontynencie brytyjskim i przeznaczyła miliardy funtów na zelektryfikowanie linii kolejowych i to samo zamierza zrobić z udziałem energii słonecznej, o ile projekt pilotażowy zakończy się sukcesem. Zapewne pomoże jej w tym rząd Wielkiej Brytanii, który zamierza wyeliminować wykorzystanie oleju napędowego w sieci kolejowej do 2040 roku.
Według danych energia słoneczna z tej jednej farmy słonecznej może zasilać 20 procent sieci Liverpool Merseyrail i 15 procent linii podmiejskich w Kent, Sussex i Wessex, a także pociągów słonecznych w Edynburgu, Glasgow, Nottingham, Londynie i Manchesterze. Oprócz tego, że są bardziej ekologiczną formą energii niż olej napędowy, farmy słoneczne mogłyby dostarczać tańszą energię niż energia elektryczna z naturalnej sieci, co obniżyłoby koszty kolei.
Czytaj też: Test powerbanku Xtorm Solar Charger Impulse 5000 AM122
Źródło: Engadget
