Jakiś czas temu informowaliśmy, że badacze opisali niezwykle oddaloną planetę karłowatą o znacznie większej orbicie niż ta, po której porusza się Pluton. Tamto odkrycie okazuje się jednak nieaktualne. Wszystko przez FarFarOut, który zastępuje FarOut na prowadzeniu w kategorii „najbardziej oddalony obiekt w Układzie Słonecznym”.
Poprzedni rekordzista okrążał Słońce w odległości około 120 AU (jedna AU, czyli jednostka astronomiczna, to odległość od Ziemi do Słońca). Nowy z kolei porusza się w oddaleniu wynoszącym 140 AU. Obiekty znajdujące się w tej odległości znajdują się w Pasie Kuipera i są znane jako Obiekty Pasa Kuipera (KBO). Najbliższym towarzyszem dla FarFarOut jest Pluton, który jest w porównaniu do niego ogromny. Pluton ma 2 380 km, natomiast FarFarOut składa się z dwóch płatów, z których każdy ma szerokość od 10 do 15 kilometrów.
Czytaj też: Nowa planeta odkryta przez TESS ma rekordowo długą orbitę
Obiekty takie jak FarFarOut są więcej niż tylko ciekawostkami. Mogą wskazywać na istnienie czegoś większego, krążącego w odległych zakątkach Układu Słonecznego. Astronom Scott Shepard i jego zespół nie mają pojęcia, jak wygląda orbita FarFarOut. Ale jest możliwe, że na jej wygląd może wpływać wciąż teoretyczna Dziewiąta Planeta lub Planeta X, czyli duży obiekt ukryty poza Pasem Kuipera.
[Źródło: popularmechanics.com]
Czytaj też: Odnaleziono dwie tajemnicze samotne planety