Spektrum kolorów jest niezwykle szerokie, ale nie oznacza to, że nie da się go powiększyć. Z takiego założenia wyszli naukowcy z Uniwersytetu w Birmingham, którzy wykorzystali wzory zazwyczaj postrzegane jako czerń.
Niektórze powierzchnie wydają się białe bądź czarne, ponieważ ich nanoskalowe struktury są nieuporządkowane, co skutkuje pochłanianiem lub odbijaniem całego światła. Wymyślając sposób na kontrolowanie tych struktur, badacze byli w stanie decydować, jak światło będzie na nie wpływało, tym samym uzyskując nowe kolory.
Jedną z inspiracji dla zespołu badawczego, uzpełnionego specjalistami z Niemiec oraz Chin, był puchar Likurga. Naczynie to jest niesamowite, ponieważ wykorzystane do jego stworzenia szkło mieni się różnymi barwami, w zależności od kierunku, z którego zostanie na niego wycelowane światło. Od przodu kolor jest zielony, podczas gdy z tyłu robi się czerwony. Naukowcy wymyślili sposób na kontrolowanie tego procesu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Aby tego dokonać, umieścili na płycie litograficznej nieuporządkowaną warstwę złożoną z nanocząsteczek złota. Pod nią znalazło się lustrzane odbicie, które „więzi” fotony będące cząstkami światła. To właśnie one rezonują wewnątrz, tworząc różnorakie kolory za sprawą różnych długości fal. Profesor Shuang Zhang stwierdził, że w przyszłości w ten sposób uda się znacząco powiększyć paletę znanych barw.
Czytaj też: Niektórzy mają rude brody, ale włosy w innym kolorze. Skąd takie zjawisko?