Chociaż lubimy materiały, które w ciągu kilku, a nawet kilkudziesięciu minut przedstawiają nam samochody przed wyścigiem, to tego typu szybkie porównania również są w cenie.
Mniej niż dwie minuty i sprawdzian trzech samochodów elektrycznych Tesli na torze. Czy trzeba czegoś więcej? Jasne że tak – czy to Modelu Y, nowego Roadstera, a nawet Cybertrucka, bo tymi trzema cackami z pewnością nie pogardzilibyśmy. Nie jest to jednak koncert życzeń, więc przejdźmy do samego materiału.
W kolejnym potwierdzeniu wyścigowych aspiracji elektrycznych samochodów udział bierze Model S, Model X oraz Model 3 Tesli, czyli 3/4 oferty firmy. Zabrakło tylko najnowszego crossovera, ale efekt i tak jest świetny.
Czytaj też: Spójrz jak Autopilot Tesli reaguje na światła i znak stopu
W grę wchodzi bowiem jeden z najszybszych produkowanych samochodów (Model S), nierealnie przyspieszający wręcz SUV (Model X) i wreszcie konsumencki Model 3, który swoimi możliwościami ewidentnie przerasta konkurencje pod kątem stosunku ceny do wydajności.