Reklama
aplikuj.pl

Jak duża część Ziemi jest wolna od nadmiernej aktywności ludzi?

Z nowych badań wynika, że ok. połowa powierzchni Ziemi pozbawiona lodu nadal jest wolna od widocznego wpływu człowieka. Wnioski w tej sprawie zostały opisane na łamach Global Change Biology.

Naukowcy porównali cztery mapy związane z przekształcaniem naturalnych lądów za sprawą antropogenicznych sposobów użytkowania ziemi. Bardziej eksploatowana połowa powierzchni naszej planety obejmuje miasta, pola uprawne czy też miejsca wydobycia. Jason Riggio stwierdził, że przy odpowiednich działaniach moglibyśmy – jako ludzkość – utrzymać tę pozostałą część w stosunkowo nienaruszonym stanie.

Około 15 procent powierzchni Ziemi i 10 procent oceanów jest obecnie chronionych na różnorakie sposoby. Pojawiły się jednak apele, aby rządy państw całego świata zobowiązały się do ochrony 30 procent ziemi i wody do 2030 roku. Do 2050 roku współczynnik ten miałby wzrosnąć do 50%. Do największych obszarów o niewielkim wpływie człowieka na środowisko należą rozległe tereny tajgi i tundry w północnej Azji i Ameryce Północnej oraz pustynie takie jak Sahara.

Czytaj też: Niewielkie wyspy mogą przetrwać zmiany klimatu

Naturalne obszary, na których aktywność człowieka jest ograniczona, mogą pomagać w oczyszczaniu powietrza i wody, recyklingu składników odżywczych, zwiększeniu żyzności i retencji gleby czy zapylaniu roślin. Utrzymanie tych ważnych dla gospodarki ekosystemów może wiązać się z oszczędnościami liczonymi bilionach złotych rocznie.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News