Mikhail Vagin i jego współpracownicy z Uniwersytetu w Linköping stworzyli niedawno pierwszą na świecie organiczną baterię.
Akumulatory Redox mają stacjonarny charakter i magazynują energię w elektrolicie, poza samymi ogniwami i mogą być ładowane nieograniczoną ilość razy. Niestety, baterie tego typu często zawierają rzadki i drogi wanad. Alternatywnym sposobem produkcji akumulatorów jest stosowanie elektrolitów na bazie wody, co czyni je bezpiecznymi w użytkowaniu a jednocześnie powoduje mniejszą gęstość energii.
Czytaj też: Bateria iPhone 12 vs inne iPhone. Jaka jest różnica?
Czytaj też: Tesla wyprodukuje baterie do łodzi pasażerskich
Czytaj też: W Ikei nie kupimy już jednorazowych baterii
Aby rozwiązać ten problem, zespół badawczy opracował baterię zawierającą nie tylko elektrolity wodne, ale również elektrody wykonane z substancji organicznych. Nowa konstrukcja może również otworzyć drogę do powstania całkowicie organicznych baterii używanych do przechowywania energii słonecznej i wiatrowej lub do kompensowania zmian obciążenia w sieci energetycznej.
Pierwsza organiczna bateria – w odróżnieniu do tych najpopularniejszych – nie wykorzystuje wanadu
Naukowcy zdecydowali się na zastosowanie elektrod z przewodzącego polimeru PEDOT oraz elektrolitu w postaci roztworu cząsteczek chinonu, który może być pozyskiwany z naturalnych materiałów. Konieczne są jednak dalsze ulepszenia, ponieważ nowa bateria ma niższą gęstość energii niż alternatywne, oparte na wanadzie, projekty.
Czytaj też: Tesla się postarała. Oto nowe ogniwa akumulatorowe
Czytaj też: Chińskie firmy pochwaliły się gęstością energii swoich akumulatorów w BEV