Youcan Robot swoją przygodę na rynku rozpoczynał, jako chiński startup, któremu udało się sfinansować pierwszego podwodnego drona BW Space. Nic więc dziwnego, że kuje żelazko, póki gorące i ostatnio zapowiedziała jego ulepszoną wersję – BW Space Pro.
Czytaj też: Drony wygrały z ambulansami w wyścigu dostarczania apteczki
Ogromnych zmian pomiędzy tymi modelami w kwestii możliwości technicznej nie ma, bo podobnie jak oryginał, BW Space PRO jest w stanie zejść na maksymalną głębokość 100 metrów, oferując podgląd wideo i kontrolę w czasie rzeczywistym za pośrednictwem łączności Wi-Fi. Wszystko za sprawą niewielkiego przekaźnika na powierzchni, od którego użytkownik może oddalić się maksymalnie na 500 metrów z kontrolerem wyposażonym ekran LED, czy smartfonem z aplikacją.
Pro jest jednak bardziej kompaktowy niż oryginał, a jednocześnie ma dodatkowy pionowy pędnik. Ten dodatek pozwala mu trzymać poziom podczas płynięcia prosto w górę lub w dół, a także poruszać się do przodu z zachowaniem konta rzędu 45 stopni. To dosyć ważne, o ile w grę wchodzi płynne nagrywanie materiałów wideo poniżej drona, który na jednym ładowaniu 9600 mAh baterii powinien wytrzymać jakieś cztery godziny.
Zdecydowanie najważniejszą funkcją w nowym modelu jest 6-krotny zoom optyczny dla jego modułu w 4K i płynności 30 FPS, który współpracuje z automatycznie dostosowującymi się dwoma reflektorami. Cena? W przedsprzedaży z planem wysyłki 25 października wynosi 1699$, ale wzrośnie do 1999$ po tym okresie.
Czytaj też: Jaką popularność zdobędzie HarmonyOS?
Źródło: New Atlas