Premiera Titanfall 3 opóźniona w wyniku prac nad Apex Legends. Co z Star Wars Jedi: Fallen Order?
Twórcy z Respawn Entertainment wyrazili się jasno. Nie będą się oni poświęcać dla rozwoju Apex Legends. Nikt tam nie chce sie wypalić i wszyscy wolą spokojnie pracować nad rozwojem gry. Okazuje się, że deweloperzy Fortnite’a ciągle crunchują, aby dostarczać nowe aktualizacje, co ich wykańcza. Jak jednak spokojne prace przy Apex Legends mogą wpłynąć na rozwój innych gier studia?
Czytaj też: Epic Games Store skończy z podkradaniem gier na wyłączność, o ile Steam będzie więcej płacił
W końcu Respawn Entertainment pracuje jeszcze nad Star Wars Jedi: Fallen Order oraz nad rozwojem marki Titanfall. Co zatem z tymi grami? Autorzy Apex Legends przyznają, że ich spokojna praca wpłynie trochę na plany dotyczące Titanfalla. Oficjalnie nic konkretnego nie wiemy o kolejnych produkcjach, ale plotki mówią o powstawaniu dwóch gier z tego uniwersum.
Pierwszym tytułem, którego nie zobaczymy jeszcze przez dłuższy czas jest Titanfall 3. Kontynuacja fabuły z rewelacyjnego Titanfall 2 nastąpi dopiero za kilka lub kilkanaście miesięcy. Drugą produkcją utrzymaną w tym uniwersum jest podobno jakiś projekt związany z technologią wirtualnej rzeczywistości. Tu wiemy jeszcze mniej, więc możemy tylko gdybać, czy chodzi o port Titanfall 2 na VR czy też o coś zupełnie nowego.
Co z Star Wars Jedi: Fallen Order? W tym wypadku zespoły pracujące nad obiema grami są od dawna rozdzielone. Nikt z projektu Gwiezdnych Wojen nie został siłą ściągnięty do Apex Legends i zespoły spokojnie pracują nad rozwojem swoich gier. Dobrze, że tak dba się o „wenę” twórców, jednak pytanie, jak długo da się tak ciągnąć w sytuacji, gdy Fortnite dominuje coraz bardziej?
Czytaj też: Layers of Fear 2 – wiemy kiedy polski tytuł zakotwiczy się na Steam
Źródło: dualshockers.com
