W pogoni za idealnym źródłem energii z syntezy jądrowej naukowcy nieustannie próbują ją ulepszyć. Tym jednak razem to Marynarka Wojenna USA włączyła się do gry, zgłaszając patent na kompaktowy reaktor fuzyjny, jak donosi The War Zone.
Czytaj też: Ostatni lot F/A-18C Hornet nakreślił koniec tej serii myśliwców
Opracowanie idealnego źródła energii przy użyciu syntezy jądrowej – tej samej reakcji, która nieustannie przebiega na Słońcu – od dawna wydaje się nieosiągalne. Aby wytworzyć energię syntezy jądrowej na Ziemi, naukowcy i inżynierowie muszą zbudować systemy oraz instrumenty, które mogą zawierać gazy, które osiągną temperaturę setek milionów stopni, aby zmusić jądra atomowe do zderzenia się z dużą prędkością i utworzenia przegrzanej plazmy.
Nie jest to łatwe zadanie i istnieje kilka technicznych wyzwań związanych z wytwarzaniem energii syntezy jądrowej. Na przykład plazma nie może dotykać ścian komory, w której została utworzona, więc naukowcy muszą użyć silnych pól magnetycznych do izolacji substancji. To jedno z najważniejszych wyzwań, które naukowcy zamierzają pokonać. A potem jest kwestia faktycznego magazynowania energii wytworzonej w reakcji. Nie mały wyczyn. Gdyby naukowcy byli w stanie wykorzystać energię syntezy jądrowej, wystarczyłaby całkowicie zmienić przyszłość ludzkości.
Obecne reaktory są w przybliżeniu wielkości budynku, dlatego tak ważny jest wspomniany kompaktowy reaktor fuzyjny od Marynarki USA. Odpowiada za niego Salvatore Cezara Paisa z Naval Air Warfare Center, którego wizja opiera się na części zwanej dynamicznym fuzorem. Zgodnie z patentem stosowana w nim komora plazmy zawierałaby kilka par tych dynamicznych fuzorów, które szybko wirują i wibrują w komorze w celu wytworzenia „skoncentrowanego strumienia energii magnetycznej”, który może zgnieść razem gazy.
Pokryte ładunkiem elektrycznym fuzory w kształcie stożka pompują gazy paliwowe, takie jak deuter lub deuter-ksenon, do komory, które są następnie poddawane intensywnemu ciepłu i ciśnieniu, aby wywołać reakcję topienia się jąder. Obecna technologia w reaktorach na całym świecie wykorzystuje nadprzewodniki do wytworzenia pola magnetycznego. Urządzenie może potencjalnie wytwarzać więcej niż terawat energii, jednocześnie pobierając energię na poziomie od kilowata do megawata.
Czytaj też: Irańskie roboty naziemne Heidar-1 są zabójcze dla czołgów
Źródło: Popular Mechanics