Wreszcie SpaceX może otwierać szampana, bo zarówno w teorii, jak i w praktyce ich droga ku podróży na Marsa skróciła się o kolejny krok. Starhopper przeszedł bowiem pomyślnie pierwszy test z myślą o późniejszym wystartowaniu statku kosmicznego Starship, w którym SpaceX pokłada ogromne nadzieje.
Czytaj też: Wielki Zderzacz Hadronów pomoże wkrótce ogrzać pobliskie domy
Ten Starhopper (nazwa wzięła się z tego, że jego uniesienie się w powietrze poprzedza seria „skoków”) wzniósł się nad ziemię na około 23 sekundy. Elon Musk skomentował pomyślny test odpowiednim wideo oraz nawiązaniem, że Starhopper wygląda tak, jak wieża ciśnień ze stali nierdzewnej. Na szczęście jego najnowsza wersja zapewniła światu demonstracje, że rzeczywiście przyszłość Starship wielokrotnego użytku nie jest pod (aż tak wielkim) znakiem zapytania.
Drone cam pic.twitter.com/gVdMrMgUZq
— e^👁🥧 (@elonmusk) July 26, 2019
Jak pisaliśmy przy okazji ostatniego testu, w którym platforma testowa zajęła się ogniem:
Warto wyjaśnić, że Starhopper jest prototypową, okrojoną wersją statku kosmicznego Starship z myślą o testach na niskiej wysokości. Sam Starship jest z kolei drugim stopniem systemu o tej samej nazwie, który dzieli się również na rakietę pierwszego stopnia Super Heavy, która z kolei ma za zadanie wynieść tego pierwszego na odpowiednią wysokość.Finalnie Starhopper przemieni się na pełnoprawny statek Starship przeznaczony do turystyki kosmicznej z myślą o transportowaniu do 100 pasażerów na Księżyc lub na Marsa.
Czytaj też: Elon Musk wierzy, że SpaceX może wylądować na Księżycu
Źródło: Popular Mechanics
