Australijska firma Naturo ujawniła właśnie przełom w pasteryzacji mleka. Jej nowa technika pozwala na eliminację większej ilości patogenów niż tradycyjna pasteryzacja a mleko może pozostać otwarte w lodówce aż do 90 dni.
Proces pasteryzacji polega na powolnym ogrzewaniu w temperaturze 60°C przez 20 minut, co pozwala na wyeliminowanie większości zagrażających życiu zanieczyszczeń i drobnoustrojów. Dzięki temu możliwe jest wydłużenie przydatności produktu do spożycia do kilku tygodni.
Czytaj też: Powstał materiał inspirowany kałamarnicą
Naturo podaje, że ich nowy proces jest pozbawiony obróbki cieplnej i może wyeliminować z mleka więcej patogenów niż pasteryzacja. Ma on także zachować wyższe poziomy witamin czy enzymów, które są niszczone podczas standardowej obróbki. Naturo informuje też, że minimalny okres przechowywania mleka w lodówce wynosi od 60 do 90 dni.
Nie wiadomo jednak, na czym dokładnie polega ten proces. CEO firmy mówi tylko o wykorzystaniu kilku istniejących technologii, które nie zostały jednak ujawnione. Możliwe, że całość wykorzystuje poprzedni pomysł Naturo, którym była maszyna wykorzystująca ciśnienie w celu zapobiegania brązowienia pociętych awokado. Jeśli tylko dowiemy się o co chodzi to na pewno o tym napiszemy.
Czytaj też: Wydrukowano sztuczny organ imitujący płuca
Źródło: Newatlas