Reklama
aplikuj.pl

Raport ONZ w sprawie globalnego ocieplenia ostrzega przed „klimatycznym apartheidem”

ONZ opublikowała nowy raport opisujący niebezpieczeństwa związane ze zmianami klimatu, ze szczególnym naciskiem na to, w jaki sposób będą one kształtować problem ubóstwa w nadchodzących dziesięcioleciach. Ukazuje on ponury obraz nie tylko tych, którzy cierpią obecnie, ale również milionów, które popadną w ubóstwo w wyniku zmieniającego się klimatu.

Raport opiera się między innymi na liczbach z Banku Światowego i Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu. Jeśli obecne tempo zmian klimatu się utrzyma, może to oznaczać o 100 do 400 milionów więcej osób zagrożonych głodem i od 1 do 2 miliardów bez dostępu do wody pitnej. Plony mogą spaść o 30 procent do 2080 r., podczas gdy niedożywienie, malaria, biegunka i udar cieplny mogą spowodować dodatkowe 250 000 zgonów rocznie do 2030 r.

Czytaj też: Zmiany klimatu mogą uwolnić niebezpieczne promieniowanie

Raport wskazuje również na rozbieżności w emisji dwutlenku węgla pochodzące od biednych, którzy będą najbardziej cierpieć, oraz od bogatych, którzy będą cierpieć mniej. 3,5 miliarda ludzi stanowiących biedniejszą połowę ludności świata odpowiada tylko za 10 procent tych emisji, podczas gdy najbogatsze 10 procent odpowiada za połowę. Co ciekawe, osoba w najbogatszym procencie odpowiada za 175 razy więcej emisji dwutlenku węgla niż ktoś z najniższych 10 procent. Równie ważne, jak problem bezpieczeństwa żywnościowego, mieszkalnictwa i dostępu do wody jest według raportu zagrożenie dla demokracji i praworządności. Mówi się, że spodziewane masowe migracje ludzi narażonych na głód prawdopodobnie pobudzą „reakcje nacjonalistyczne, ksenofobiczne, rasistowskie i inne”.

[Źródło: newatlas.com]

Czytaj też: Cywilizacja ludzka upadnie do 2050 roku jeśli nie powstrzymamy zmian klimatu