Stefan Feld to bez wątpienia jeden z najbardziej cenionych projektantów gier euro. Nic więc dziwnego, że często pojawia się hasło „przynajmniej jednego Felda musisz ograć”. Dziś czas na moje trzecie, po W Roku Smoka i Trajanie, podejście do gier tego autora. Czas na Forum Trajanum!
Zawartość
W sporym pudle znajdziemy całą masę elementów. Dobre wrażenie robią sztywne planszetki graczy oraz niezłej jakości kafle. Nieco mniej podobają mi się monety, te są po prostu „ok”. Miło, że zainwestowano w trochę fajniejsze meeple, wyglądają naprawdę przyzwoicie. Generalnie, porównując do poprzednich gier Felda, z którymi miałem styczność, Forum Trajanum wizualnie prezentuje się nawet ładnie. Dla niewtajemniczonych – Trajan był najwyżej „przyzwoity”, a W Roku Smoka jest po prostu paskudne. To duży krok na przód.
Jedyny mały minusik zauważyłem na planszetce graczy – podczas pierwszej rozgrywki instrukcja poleca korzystanie ze strony A planszetki. Informację o stronie znajdziemy na rogu planszetki. Problem w tym, że znajduje się ona na rysunku krzaczków, a literka jest koloru…tak, zgadliście, zielonego.
Muszę niestety wspomnieć o instrukcji, a ta jest… trudno przyswajalna. Zasady Forum Trajanum są naprawdę proste, ale jest sporo pomniejszych aspektów wymagających wyjaśniania, przez co po pierwszym czytaniu wcale nie tak łatwo się połapać co, gdzie i jak. Chciałbym jednak rozgrzeszyć nieco polskiego wydawcę – wersja angielska pod tym względem wcale nie jest lepsza. Na szczęście już po pierwszej rozgrywce wszystko staje się jasne. Wiem także, że wydawca, Games Factory, zapowiedział już wydanie FAQ w okolicach premiery w celu wyjaśnienia wszelkich niejasności.
Zasady gry (skrót)
Po rozłożeniu gry i wyborze pierwszego gracza dobieramy dwie karty ulic – to one dyktują nam z których miejsc będziemy pobierać nasze kafle kolonii. Następnie każdy z graczy wykonuje swój ruch, na który składają się dwie fazy. W pierwszej fazie dobieramy dwa kafelki z naszej kolonii. Zatrzymujemy jeden z nich, drugi zaś przekazujemy innemu graczowi. Tę fazę wykonujemy jednocześnie.
Druga faza składa się z dwóch czynności. Po pierwsze używamy jednego z dwóch kafli, które nam pozostały (jeden nasz, jeden od innego gracza). Później natomiast następuje faza budowania, w której wznosimy budynek w naszej kolonii, ponosząc oczywiście jego koszt.
Proste prawda? Oczywiście pominąłem całą masę „a wtedy robisz to, pamiętaj o tym itd.”. To nie przypadek, że instrukcja Forum Trajanum zajmuje 15 stron.
Wrażenia
Już po pierwszej, dwuosobowej rozgrywce byłem z Forum Trajanum zadowolony. Mamy tu sporo móżdżenia, choć nie aż tak dużo jak chociażby w Trajanie. Mimo sporej ilości niewiadomych (co mamy pod kafelkiem, jakie ulice teraz wejdą do gry) strategiczne planowanie działań jest bardzo istotne. W Forum Trajanum planujemy jednak raczej krótkoterminowo. Ma to swoje plusy, dzięki temu gra jest szybsza, bo „myśliciele” nie mają po co zbyt długo zamulać przy stole. Osobiście bardzo ulubię takie rozwiązania, bardziej przemawia do mnie dostosowywanie się do zmiennej sytuacji na stole niż planowanie niemal całej gry do przodu.
W większym gronie grało mi się jeszcze lepiej, przede wszystkim dlatego, że zaczęło brakować konkretnych budynków do stawiania. Musimy jednak pamiętać, że bezpośredniej interakcji, poza przekazywaniem jednego żetonu, w Forum Trajanum nie uświadczymy. Gracze mogą przeszkadzać nam właściwie tylko w dwóch sytuacjach. Po pierwsze, mogą wykupić ostatni budynek z puli nas interesujących. Po drugie, mogą zakończyć jedno z punktowań, z tzw. mozaik, przed nami. Poza tymi wypadkami gramy każdy dla siebie.
Jedynym minusem, jaki przychodzi mi do głowy, jest dość długi czas przygotowania graczy do rozgrywki. Elementów, które musimy rozłożyć na planszy i planszetkach graczy jest sporo, przynajmniej parę minut na przygotowanie rozgrywki musimy przeznaczyć.
Skalowanie, czas trwania gry, regrywalność
Forum Trajanum właściwie jest nieskończenie regrywalne. Nie chce nawet się bawić w obliczanie szansy na taki sam układ kart ulic, żetonów na planszetkach graczy i dodatkowych kart punktacji. Raczej marne szanse, że podczas swojego życia ktoś trafi dwa razy na identyczny układ.
Skalowanie się rozgrywki w Forum Trajanum również działa bardzo dobrze. Osobiście najlepiej grało mi się w trzy osoby. Wtedy zaczęliśmy już trafiać na sytuacje, w których zaczęło brakować budynków, a oczekiwanie na swój ruch nie trwało zbyt długo. W cztery osoby można się było miejscami zniecierpliwić.
Czas trwania gry? Jeśli jesteśmy już wkręceni w zasady to możemy zmieścić się w 1-1,5h w zależności od liczby graczy i naszego tempa „móżdżenia”. Czas poniżej godziny w dwie osoby jest jak najbardziej osiągalny.
Podsumowanie
Jeśli chodzi o satysfakcję z rozgrywki to Forum Trajanum w moim rankingu Feldów Trajana nie przebiło, jednak ma inne atuty, które za nim przemawiają. Przede wszystkim doceniamy dynamikę rozgrywki oraz czas jej czas trwania. Przez godzinkę jesteśmy w stanie miło zmęczyć nasz mózg (a nie przegrzać, jak to potrafiło się dziać z Trajanem). Możemy spokojnie zagrać kolejną partię, podczas gdy w Trajanie bylibyśmy prawdopodobnie w połowie zabawy. Cieszę się, że zadbano także o wygląd produkcji. Mam szczerą nadzieję, że wydawcy gier euro zauważą w końcu, że ludzie kupują także wzrokiem i czas paskudnych gier powinien się skończyć. Jak dobre by one nie były.
Czy warto zainwestować w Forum Trajanum? Moim zdaniem tak, bo to bardzo przyjemna gra euro, która dodatkowo nie trwa aż tak długo. Proste, przyjemne zasady dające spore możliwości strategiczne, dynamiczna rozgrywka, niezłe wykonanie wizualne… czego chcieć więcej? Jeśli oczekujesz jednak trudniejszego „mózgotrzepa” to lepiej kupić Trajana, Forum Trajanum jest zdecydowanie lżejszy.
Dziękujemy wydawnictwu Games Factory za przesłanie gry do recenzji!