Zespół RoMeLa znany już wcześniej z dwunożnego robota NABiRoS pochwalił się ostatnio modelem ALPHRED 2, który zamiast dwóch, wykorzystuje cztery nogi w swojej kinematycznej konfiguracji. Ten jest o tyle ciekawy, że nie bazuje np. na psie pod kątem rozstawu „mechanicznych łap”.
Czytaj też: Te roboty korzystają z samonaprawiających się materiałów
ALPHRED 2 bazuje na czterech symetrycznie rozłożonych wokół mechanicznego ciała nogach, które umożliwiają mu chodzenie, bieganie, skakanie, a nawet manipulowanie nimi w powietrzu. Dzięki nim może nawet przenosić przedmioty, a sam układ nóg sprawia, że nie ma u niego tego „prawdziwego” przodu i tyłu. Kierunkami ALPHRED 2 bawi się, jak tylko może, a na dodatek schody nie są dla niego aż tak wielkim wyzwaniem.
Jak wnioskujecie zapewne po nazwie, to tak naprawdę druga iteracja tego robota. Obecna wersja jest w stanie biegać nawet z prędkością 1,5 m/s na czterech nogach i „jako-tako” poruszać się na dwóch, używając pozostałej pary, jako rąk. Kompromisowa konfiguracja z trzema nogami i jednym ramieniem jest bardziej stabilna i pozwala robotowi wykonywać takie czynności jak naciskanie przycisków, czy otwieranie drzwi. Nie zabrakło nawet trybu „deskorolki”, w której ALPHRED 2 zaczyna sunąć na przemontowanych do nóg kółkach.
Imponująca wydajność robota pochodzi z niestandardowego siłownika zaprojektowanego przez RoMeLa specjalnie do dynamicznego poruszania nogami. Nazywają to BEAR lub elektromechanicznym siłownikiem z napędem wstecznym dla robotów. Są to opcjonalnie chłodzone cieczą silniki składające się z silnika prądu stałego, jednostopniowej przekładni planetarnej 10:1 i kanałów z tyłu obudowy, przez które można pompować chłodziwo. Siłowniki mają szczytowy moment obrotowy 32 Nm i ciągły moment obrotowy około 8 Nm z pasywnym chłodzeniem powietrznym. W przypadku chłodzenia cieczą ciągły moment obrotowy skacze do około 21 Nm.
Czytaj też: Dzięki SE4 robot uczy się, naśladując ludzi
Źródło: Spectrum.iee