Reklama
aplikuj.pl

Zobaczcie, jak wygląda rosyjski wyciek z perspektywy satelitów

Pod koniec maja w pobliżu koła podbiegunowego doszło do katastrofy ekologicznej. Wyciek z jednej z rosyjskich fabryk doprowadził do zanieczyszczenia pobliskich terenów ponad 22 tonami chemikaliów.

W wyniku zdarzenia ucierpiały wody rzeki Ambarnaja, a jego przebieg można zaobserwować z kosmosu, dzięki satelitom Sentinel-2. BBC twierdzi, że wyciek zanieczyścił tereny o powierzchni około 350 kilometrów kwadratowych.

Niestety, przez dłuższy czas informacja o katastrofie nie trafiła do opinii publicznej. W efekcie, zanim informacja o wycieku przedostała się do mediów, metale ciężkie od kilku dni wypływały do wód i gleby. Za problemy odpowiada firma Norylski Nikiel, która oddelegowała 250 pracowników do rozwiązania trudności.

Czytaj też: Naukowcy stworzyli diamenty korzystając z ropy naftowej

Copernicus Sentinel-2 to misja zarządzana przez ESA, która składa się z dwóch satelitów krążących wokół Ziemi. Urządzenia te monitorują i wykonują wysokiej rozdzielczości zdjęcia powierzchni naszej planety. Dostarczają ważnych danych w ramach programu, który koncentruje się m.in. na zmianach klimatu, monitorowaniu obszarów lądowych i zarządzaniu kryzysowym.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News