Rozpuszczający się stymulator serca ma grubość 250 mikrometrów, waży mniej niż pół grama i rozpuszcza się w ciele pacjenta, eliminując konieczność chirurgicznego usunięcia. Urządzenie uwalnia również lek przeciwzapalny podczas rozpuszczania. Jego uwolnienie powstrzymuje organizm przed odrzuceniem rozrusznika.
Po operacji sercowo-naczyniowej wielu pacjentów wymaga tymczasowego rozrusznika serca, aby pomóc ustabilizować tętno. Urządzenie składa się z generatora impulsów, jednego lub więcej izolowanych przewodów i elektrody na końcu każdego przewodu. Istnieje jednak kilka problemów z tymczasowymi rozrusznikami serca.
Rozrusznik serca ogranicza jednak mobilność pacjenta, a przewody muszą zostać usunięte chirurgicznie, co może spowodować komplikacje, takie jak infekcja, przemieszczenie, rozdarcie lub uszkodzenie tkanek, krwawienie, a nawet zakrzepy. Dlatego naukowcy pracują nad alternatywą, która eliminuje konieczność operacyjnego usuwania urządzenia.
Z jednej strony znajduje się antena odbiorcza, a z drugiej cewka nadawcza. Są one połączone za pomocą serpentynowej diody o częstotliwości radiowej
Zewnętrzna warstwa rozrusznika serca wykonana jest z bioresorbowalnego poliuretanu. Materiał jest cienki, miękki i elastyczny, co jest konieczne kiedy takie urządzenie jest umieszczane na powierzchni serca pacjenta. Do klatki piersiowej bezpośrednio nad rozrusznikiem przymocowana jest mała bezprzewodowa łatka.
Czytaj też: Ten robot chirurgiczny może ratować życie astronautów na długich misjach kosmicznych
Antena odbiorcza wewnątrz stymulatora zbiera dane dotyczące częstości akcji serca pacjenta i przesyła je do aplikacji mobilnej za pomocą NFC. Jeśli chirurg potrzebuje rozrusznika serca pacjenta na dwa tygodnie, zespół zaprojektuje urządzenie tak, aby zachowywało swoją integralność przez wymagany czas.
Obecnie opracowano trzy modele rozpuszczalnego rozrusznika: na klatkę piersiową, czoło i szyję. Stymulator automatycznie analizuje dane gromadzone przez czujniki. Jeśli wykryje nieprawidłowe rytmy serca, rozrusznik zmieni impuls częstość akcji serca. Rozwiązanie opracowali naukowcy Northwestern University w Evanston w stanie Illinois.