Rok 2018 jest dla firm technologicznych jednym z najlepszych od wielu lat. Pozwala im bowiem na zgromadzenie kapitału od osób trzecich oraz swoich własnych finansowych sukcesów na dalszy rozwój. Nic więc dziwnego, że Samsung chwali się przychodami w 3 kwartale.
I ten dla Samsunga okazał się rekordowy w porównaniu do pozostałych, zapewniając firmie 57,3 miliardy dolarów przychodu i 15,4 miliardów dolarów zysku. Aby utrzymać dobrą passę, Samsung musi wykazać się w czwartym kwartale przynajmniej 15,15 miliardami dolarów zysku, co zapewni mu rekord w skali roku. To może być jednak odrobinę trudne, bo on sam twierdzi, że zaraz wpływy gotówki zmaleją przez zachwiania na rynku układów pamięci.
Kolejne podsumowanie kwartalne potwierdziło to, o czym pisałem dla Was przed kilkoma tygodniami. Mam tutaj na myśli źródło dochodów, które opierają się nie na smartfonach, ale właśnie kościach pamięci NAND oraz DRAM. Ich wkład może jednak wkrótce zmaleć, ale na ich miejsce trafią kolejne zdobycze technologiczne. Mowa o układach 5G, większym wkładzie w rozwój sztucznej inteligencji oraz zaangażowania w rynek samochodów autonomicznych.
Czytaj też: Samsung nie zbija fortuny na smartfonach, a…
