Samsung Galaxy Z Flip to telefon, na który czekało wiele osób. Smartfon, który składa się do dosłownie niespotykanie kompaktowych wymiarów oraz w końcu nie kosztujący małej fortuny. A przy tym oferujący podzespoły typowe dla flagowego urządzenia oraz kilka unikalnych rozwiązań. Spójrzmy bliżej na to, co oferuje Galaxy Z Flip.
Galaxy Z Flip to ten drugi rodzaj składanych smartfonów
Rynek składanych smartfonów został podzielony na dwie części. Pierwsza generacja, to, jak w przypadku Galaxy Fold, smartfony, które oferują powiększenie powierzchni ekranu z typowo smartfonowej do niemal dorównującej tabletowi (7-8 cali). Są jednak osoby, które wolą mieć nieco mniejszy ekran, ale do tego znacznie mniejszą obudowę.
I tutaj do gry wchodzi Galaxy Z Flip. Po zamknięciu jest w zasadzie jak puderniczka. Spojrzałem właśnie w jego stronę i zdałem sobie sprawę z tego, że nie jest większy od myszki komputerowej. Już dawno zapomniałem, jak to jest nosić w kieszeni tak mały telefon. A mowa przecież o smartfonie z ekranem o przekątnej 6,7 cala.
Kompaktowe wymiary Galaxy Z Flip pozwalają na zmieszczenie go wszędzie tam, gdzie nie mieszczą się dzisiejsze 6-calowe smartfony. Mówimy tu o pewnego rodzaju rewolucji, bo w końcu nowoczesny smartfon mieści się w przednich kieszeniach damskich spodni, a z tylnych kieszeni nie wystaje.
Ochrona ekranu składanego smartfonu jest bardzo ważna
Pomimo dynamicznego rozwoju technologii są jeszcze rzeczy, których zwyczajnie nie da się przeskoczyć. Jak choćby to, że elastyczne i bardzo cienkie składane ekrany są delikatne. Dlatego ich ochrona jest bardzo ważną kwestią. I tutaj jako modelowy przykład może uchodzić Samsung Galaxy Z Flip. W końcu nic tak nie ochroni ekranu jak zamknięcie go wewnątrz klapki.
Z zewnątrz smartfon jest wykonany ze szkła i metalu. Zupełną nowością w składanych urządzeniach jest szkło wewnątrz obudowy. Nie jest to grube szkło znane z typowych smartfonów, takie jak Gorilla Glass, ale bardzo cienka warstwa szkła Ultra Thin Glass której górna powierzchnia jest dodatkowo zabezpieczona materiałem polimerowym.
Szkło znacznie lepiej przepuszcza światło oraz jest przyjemniejsze w dotyku niż plastik. Z tego powodu Galaxy Z Flip może oferować wyższą jakość obrazu, a sama obsługa ekranu jest wygodniejsza. Nie ma tutaj efektu znanego z tańszych urządzeń, gdzie odnosimy wrażenie, że palec zatapia się w ekranie podczas używania dotykowego panelu.
Klapka robi klik!
Jedną z najważniejszych i najbardziej lubianych cech telefonów z klapką była… klapka. Gest jej zamykania w zasadzie na stałe wszedł do popkultury dzięki starym urządzeniom, które często widywaliśmy w amerykańskich filmach.
Z pozoru prosta rzecz, której zdecydowanie brakowało na rynku w ostatnich latach, w końcu powróciła. I muszę przyznać, że sprawia równie dużo satysfakcji co kiedyś. Samsung zadbał też o to, aby zamykana klapka wydawała charakterystyczny dźwięk… klapnięcia. O siłę zamknięcia obudowy nie musimy się obawiać, bo w dolnej części pojawiły się dwie gumowe wypustki, które skutecznie chronią ekran przed zbyt dynamicznym zamknięciem telefonu.
Wspominałem już, że Galaxy Z Flip jest tak poręczny, że można go bez problemu otwierać i zamykać tylko jedną ręką? Tak, można go bez problemu otwierać i zamykać jedną ręką. Ale też nie zawsze trzeba to robić, bo do odczytania treści wiadomości i powiadomień w zupełności wystarcza dodatkowy ekran zewnętrzny.
Składany ekran to nie tylko mniejsza obudowa. To nowe funkcje
Konstrukcja obudowy Samsung Galaxy Z Flip pozwoliła na wyposażenie go w dodatkowe funkcje. Zastosowany zawias umożliwia uzyskanie niemal dowolnego konta otwarcia obudowy.
Dzięki temu możemy otworzyć dwie aplikacje w sąsiadujących oknach. Jedna może zajmować górną połówkę ekranu, a druga dolną. Korzystanie z komunikatora w trakcie oglądania filmu lub dyskretne czytanie czegoś w trakcie wideokonferencji jest na wyciągnięcie ręki. A raczej – złożenie obudowy. No właśnie, wideokonferencje i selfie to kolejna rzecz, którą Galaxy Z Flip potrafi lepiej niż jakikolwiek inny smartfon.
Wideokonferencje jakich jeszcze nie było i nowy poziom selfie
Przyznam otwarcie, że jako osoba, która nie korzysta z wideorozmów niespecjalnie kręciły mnie nowe funkcje Galaxy Z Flip. Zdanie zmieniłem po pokazaniu ich osobom, które faktycznie używają tego na co dzień. I faktycznie coś jest na rzeczy. Bo w końcu, ile razy prowadząc wideorozmowę kombinowaliście z tym, jak ustawić telefon, żeby nie trzymać go ciągle w ręce? Opieranie go o różne przeszkody terenowe u wielu z Was zapewne urosło już do rangi sztuki.
Galaxy Z Flip skutecznie rozwiązuje ten problem, bo wystarczy go… postawić. Ustawić przy tym odpowiedni kąt nachylenia klapki i po sprawie.
Nietypowa konstrukcja smartfonu pozwala też na robienie selfie w niespotykanej dotąd jakości. Rynkowa prawidłowość jest taka, że przednie aparaty nie dorównują jakością aparatom głównym. Za to robienie selfie aparatem głównym bywa problematyczne. Kiedyś przynajmniej producenci montowali niewielkie lusterko obok aparatu. W przypadku Galaxy Z Flip rolę lusterka pełni ekran zewnętrzny. Wystarczy włączyć odpowiednią opcję w oknie głównym aplikacji Aparatu i możemy robić selfie aparatem głównym. Zarówno zwykłym, jak i szerokokątnym. To pozwala na uzyskanie różnych ciekawych efektów, jak również dzięki temu można zrobić selfie nawet kilkunastu osób. I nie trzeba mieć do tego ręki długiej na kilka metrów.
A skoro już przy aparacie jesteśmy, to niech nas nie zwiodą kompaktowe wymiary obudowy. Samsung wrzucił do Galaxy Z Flip bardzo udany podwójny aparat. To w zupełności wystarcza do zrobienia ładnych, ostrych zdjęć, a nawet uzyskania znanego z klasycznych aparatów efektu rozmytego tła. Nie zapominajmy też o filmach, które można nagrywać w formacie 16:9 lub 9:16. Czym różnią się od siebie? Pierwsze to typowe nagrywanie podczas trzymania telefonu w poziomie i tutaj mamy do wyboru maksymalnie rozdzielczość 4K i 60 klatek na sekundę. W drugiej opcji możemy nagrywać film panoramiczny, ale możemy przy tym trzymać telefon pionowo. Tutaj do dyspozycji mamy rozdzielczość FullHD.
Samsung Galaxy Z Flip to pierwszy składany smartfon dla każdego
Możliwości flagowego smartfonu w niespotykanie małej obudowie – tak można krótko scharakteryzować Samsung Galaxy Z Flip. Składane smartfony były do tej pory czymś nieosiągalnym. Duże, nieporęczne urządzenia, z których nie każdy chciałby korzystać na co dzień. Przy tym sprawiające wrażenie bardzo nieprzystępnych, wręcz z innego świata (także cenowego). Do tego wiele osób zwyczajnie stęskniło się za kompaktowymi telefonami, o obecności których w kieszeni można łatwo zapomnieć.
A taki właśnie jest Samsung Galaxy Z Flip. Mały, poręczny, nie przytłaczający, ale jednocześnie hipnotyzująco – zjawiskowy i oferujący ogrom możliwości. To zdecydowanie jeden z najciekawszych smartfonów jakie trafiły na rynek w ciągu ostatnich miesięcy, a na pewno jeden z najciekawszych w całej historii Samsung.
Materiał powstał we współpracy z firmą Samsung.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
