W mieście Xi’an w Chinach wybuchło największe ognisko zakażeń znanym każdemu wirusem. To doprowadziło do wznowienia restrykcji i blokad, co dotknęło m.in. Samsunga, który musiał ograniczyć produkcję NAND w swoich fabrykach postawionych w tym mieście.
Samsung ogranicza produkcję NAND w fabrykach w Xi-an i próbuje uspokoić klientów
W Xi’an Samsung posiada dwa zakłady produkcyjne NAND, które łącznie stanowią 42% produkcji pamięci półprzewodnikowej firmy. Pierwotne plany utrzymania normalnego tempa produkcji upadły przez rządowe ograniczenia, co odbije się na ilości kości, które będą finalnie wyjeżdżać z fabryk i trafiać do dysków SSD. Jak bardzo? Tego nie wiemy, bo Samsung nie sprecyzował skutków ograniczeń, a firma sama nie może wiedzieć, jak długo potrwają blokady.
Samsung ogłaszając ograniczenia obu fabryk, stwierdził, że ma zamiar przenieść produkcję do innych zakładów na całym świecie, aby nadrobić wszelkie braki i uchronić klientów od opóźnień. Trudno jednak uwierzyć, że problemy nie skończą się źle, bo tylko te dwie fabryki produkują wspomniane 42% flash firmy, a sam Samsung może pochwalić się 15% całkowitej globalnej produkcji pamięci półprzewodnikowej.
Czytaj też: Intel Extreme Masters w 2021 razem z Acer Predator
Gdyby tego było mało, fabryki w Xi’an są odpowiedzialne za produkcję V-NAND o nawet 136 warstwach do dysków pokroju modelu 980 Pro.