Samsung oficjalnie potwierdził, że tymczasowo zamyka jedną ze swoich fabryk w Korei Południowej. Ma to związek z potwierdzeniem jednego przypadku koronawirusa wśród pracowników.
Oprócz zamknięcia zostały też podjęte inne środki bezpieczeństwa. Kilku pracowników, którzy mieli bezpośredni kontakt z chorą osobą, jest pod kwarantanną. Obecność koronawirusa u jednego z pracowników została już potwierdzona odpowiednimi badaniami.
Zdecydowana większość fabryk Samsunga mieści się w Wietnamie i Indiach, ale producent ma też zakłady na terenie Korei Południowej. Tym razem chodzi o fabrykę w Gumi City, która na szczęście stanowi jedynie niewielką część produkcji Galaxy Z Flip. Pozostałe zakłady mają działać cały czas na pełnych obrotach.
Możliwe jednak, że problemy będą narastały. W Korei Południowej infekcje rosną wykładniczo. Aktualnie odnotowano ponad 433 zarażenia, w wyniku któych zmarły 2 osoby a 16 pomyślnie wyleczono.
Koronawirus jest poważnym problemem dla całej branży smartfonów. Przez niego odwołano już targi MWC 2020, a zamknięcia fabryk z pewnością nie wróżą dobrze na przyszłość. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli zmierzyć się z całkowitym załamaniem rynku, jeśli zarażenia koronawirusem cały czas będą rosły.
