Archeolodzy odkryli miniaturową armię liczącą ok. 2100 lat. Na miejscu znajdują się starannie ułożone rydwany i mini figurki kawalerii, piechoty oraz muzyków.
Wyglądają jak zminiaturyzowana wersja Terakotowej Armii, która została zbudowana dla Qin Shi Huanga, pierwszego cesarza Chin. W oparciu o wygląd nowo odkrytych artefaktów, archeolodzy uważają, że to miejsce zostało założone około 2100 lat temu lub około sto lat po budowie Terakotowej Armii.
Południowa część wykopu wypełniona jest formacjami kawalerii i rydwanów, a także modelami wież strażniczych o wysokości 140 centymetrów. W centrum dołu około 300 piechurów stoi czujnie w kwadratowej formacji, podczas gdy w północnej części dołu znajduje się model pawilonu teatralnego z małymi rzeźbami muzyków.
Żołnierze i kawaleria w nowo odkrytej armii są znacznie mniejsi niż w tej najsłynniejszej, terakotowej. Bazując na ich wieku, wielkości i umiejscowieniu dołu, archeolodzy uważają, że figurki mogły zostać zbudowane dla Liu Honga, który był synem cesarza Wu. Jeśli jaskinia i ceramiczna armia miały chronić Liu Honga lub innego członka rodziny królewskiej, to w pobliżu powinien znajdować się grób. Z relacji osób zamieszkujących okoliczne tereny wynika, że dawniej faktycznie znajdował się tam kopiec. Kilkadziesiąt lat temu został on usunięty przez robotników.
Niektórzy władcy z dynastii Han budowali doły z armiami ceramicznych żołnierzy. Byli oni jednak dość miniaturowi, np. rzeźby piechoty w nowo odkrytym miejscu liczą odpowiednio 22 i 31 cm.
[Źródło: livescience.com; grafika: Chinese Cultural Relics]
Czytaj też: Niezwykłe znalezisko archeologiczne w Chinach