Według najnowszych doniesień Warner Bros. w końcu znalazł odpowiedniego reżysera, który nakręci długo oczekiwaną trzecią część przygód Sherlocka Holmesa. Kto stanie za kamerą?
Czytaj też: Poznaliśmy twórców ścieżki dźwiękowej do serialu Wiedźmin Netflixa
Jak donosi Variety reżyser filmu Rocketman, Dexter Fletcher, podpisał kontrakt na długo oczekiwaną trzecią część Sherlocka Holmesa. Dwa poprzednie filmy wyreżyserował Guy Ritchie i oba stały się hitami kasowymi zarabiając przeszło miliard dolarów na całym świecie. W tytułowej roli ponownie zobaczymy Roberta Downey Jr., a towarzyszyć mu będzie Jude Law jako Doktor Watson.
Zgodnie z raportem Warner Bros. od początku planował nakręcić trzy części, ale z powodu napiętego harmonogramu Roberta Downey Jr. Trzeba było odłożyć to w czasie. Po tym jak grany przez niego Tony Stark zmarł w Avengers: Endgame, studio mogło wznowić projekt i szybko ustalić datę premiery, a także poszukać reżysera. Na razie nie jest to informacja potwierdzona przez Warner Bros., jednak wydaje się, że to tylko kwestia czasu.
Dexter Fletcher stał za kamerą uznanego przez krytyków filmu o Eltonie Johnie, Rocketman, który do tej pory zarobił przeszło 175,2 mln dolarów. W poprzednich częściach Sherlocka silnie zaznaczał się charakterystyczny styl Guya Ritchie’ego, który tak bardzo spodobał się widzom. Pozostaje pytanie, czy zwieńczenie trylogii będzie trzymać poziom, a fani dostaną to, czego od lat wyczekują. Pozostaje poczekać na rozwój projektu i obserwować napływające doniesienia.
Sherlock Holmes 3 trafi do kin 21 grudnia 2021 roku.
Czytaj też: Zbrodnia idealna, czyli plany zalania torrentów polskim serialem Wiedźmin
Źródło: comicbookmovie.com
