Specjalista od wykręcania z samochodów Supra tego, co najlepsze, przyjrzał się ostatnio silnikowi BMW B58, który trafi do nowej Supry na 2020 rok modelowy i wiecie co? Ten zaskoczył zapewne nawet niego.
Czytaj też: Poznajcie elektrycznego sedana premium Reverie od Fresco Motors
Okazało się, że jednostka B58 może podzielić legendę 3-litrowego 2JZ, którego dostawaliśmy w poprzednich Suprach. W swoim filmie Stephan Papadakis z Papadakis Racing wziął swoją motoryzacyjną lupę i po przyjrzeniu się silnikowi od BMW, który trafi do nowej Supry, stwierdził, że to mocny silnik. Bardzo mocny silnik.
Chociaż nie ma bardzo wytrzymałego żeliwnego bloku, jak 2JZ, bo zastąpiono go lżejszym aluminium, to jego niskie skomplikowanie i dobra specyfika sprawia, że wyciśnie nawet moc rzędu 1000 koni mechanicznych, a kuty wał korbowy ze stali nawet się przy tej hipersamochodowej mocy nie zająknie.
Oczywiście dowodów jeszcze nie mamy, ale specjalista zapowiedział, że wrzuci na swój kanał proces, w którym podciągnie moc tej sześciocylindrowej rzędowej turbodoładowanej jednostki o pojemności 3 litrów do 1000 KM. Obecnie najwydajniejszy oryginalny silnik B58 może pochwalić się mocą 503 KM.
Czytaj też: Obejrzyj jak BMW E46 przelatuje ulicami w centrum miasta
Źródło: Road and Track
