Reklama
aplikuj.pl

Skany termiczne ukazały anomalię w piramidzie Cheopsa

W zeszłym miesiącu międzynarodowy zespół badaczy rozpoczął badanie piramid w ramach programu skanowania tych budowli. Rezultaty okazały się zaskakujące, bowiem w jednej z nich odkryto niewyjaśnione źródło ciepła.

Piasek, kamień czy powietrze w różny sposób utrzymują temperaturę, dlatego  w czasie skanowania termicznego łatwo o pomyłkę. Nietrudno bowiem o fałszywy odczyt , który pozwoliłby sądzić, że za różnicą temperatur stoi ukryte przejście lub inna formacja. W tym przypadku jest jednak inaczej, ponieważ naukowcy mają pewność co do jednolitości badanych materiałów. Nawet jeśli zmiany temperatury byłyby związane z położeniem w pobliżu nasłonecznionych elementów, to ewentualne różnice powinny wynieść od 0,1 do 0,5 stopnia Celsjusza. Pod wschodnią ścianą piramidy Cheopsa jest to około 6 stopni.

151110163536-giza-pyramid-ir-result-exlarge-169

Taki wynik oznacza, że za ścianą być może znajduje się nieodnaleziona do tej pory komnata. Z pewnością w kolejnych tygodniach dowiemy się znacznie więcej na ten temat. Projekt ScanPyramids rozpoczął się 25 października i ma potrwać do końca 2016 roku. Skanowanie to zaledwie pierwszy etap badań. Kolejne będą związane z badaniem w podczerwieni, tzw. radiografią mionową oraz rekonstrukcją w trójwymiarze. Wszystkie te techniki powinny pozwolić na dogłębniejsze zbadanie tajemnic ukrytych w budowlach sprzed ponad 4500 lat.

[Źródło i grafika: sciencealert.com]