Reklama
aplikuj.pl

Składany eBike GXi od Gocycle już w 2020 roku

Składany eBike GXi od Gocycle już w 2020 roku
Składany eBike GXi od Gocycle już w 2020 roku

Nie ważne, czy szybki wypad na miasto z krótką podróżą autobusem, czy może nieco dalsza podróż pociągiem z myślą o pohulaniu na dwóch elektrycznych kołach po nowych terenach. Składany eBike GXi od Gocycle sprawdzi się w obu tych sytuacjach i to już w następnym roku. 

Czytaj też: VoloCity odbył pierwszy lot na funkcjonującym lotnisku

Po sukcesie swojego elektrycznego roweru GX, Gocycle słusznie postanowiło iść za ciosem, ale tym razem w składane nurty swoim GXi. Nowy model ma zintegrowaną z ramą baterię, którą można wyjąć w celu ładowania, aktywowane automatycznie światła, odłączane pedały i łączność z aplikacjami. Kluczowe jest w nim jednak to, że składanie i rozkładanie ma trwać zaledwie 10 sekund, więc spodziewamy się, że jest banalnie proste. Jak powiedział Richard Thrope z firmy:

W Gocycle dążymy do perfekcji, przyjmując bezkompromisowe podejście do ciągłego doskonalenia naszych produktów, aby uczynić je jeszcze bardziej skoncentrowanymi na motocyklistach niż kiedykolwiek wcześniej. GXi opiera się na sukcesie naszej platformy G3, a teraz dzięki naszej technologii szybkiego składania, oferuje niesamowicie atrakcyjny pakiet dla doświadczonych osób dojeżdżających do pracy w mieście, które są obecnie wyłączone z cięższych, skompromitowanych tradycyjnych rowerów składanych.

W GXi nie zabrakło hydroformowanej ramy z aluminium, niewielkim wyświetlaczem LED, trybów jazdy, czy przełożeń za sprawą Shimano Nexus. Po tej znacznie ciekawszej stronie, dostajemy 375 Wh akumulator o zasięgu do 80 km oraz 250 W silnik w przedniej piaście, który wyciągnie nas nawet do 25 km/h. Nie zabrakło też hydraulicznych hamulców tarczowych, zawieszenia Lockshock z tyłu, odłączanych pedałów MKS, kół PitstopWheels z oponami na każdą pogodę oraz wsparcia aplikacji GocycleConnect. Cena? Całe 4799$.

Czytaj też: Rowerowy napęd DrivEn od CeramicSpeed może już zmieniać biegi

Źródło: New Atlas