Reklama
aplikuj.pl

Za słodzik podziękuję, proszę o cukier!

Dlaczego, pomimo zjedzenia całej paczki dietetycznych słodyczy, już chwilę później snujemy się po domu w poszukiwaniu jedzenia zawierającego cukier?

Głód jest odczuciem wywoływanym przez mózg, który rejestruje poziom obecnych we krwi składników odżywczych (np. glukozy). Samo napełnienie żołądka go nie zaspokoi. Istnieje teoria mówiąca, że słodki smak ewolucyjnie skorelowany jest z cukrami – owocami, warzywami, pokarmem o wysokim stężeniu węglowodanów (np. produkty zbożowe), czyli czymś, co równa się dużej, szybkiej dawce energii i takowej spodziewa się organizm po zjedzeniu słodyczy. Sztuczne słodziki nie mogą być źródłem energii ze względu na brak zawartości kalorii. Z jakiegoś powodu mózg nie daje się oszukać i nieusatysfakcjonowany dietetycznym jedzeniem popycha nas ku ponownemu przetrząśnięciu lodówki. Jest to jeden z czynników powodujących, na pierwszy rzut oka paradoksalne, nabieranie wagi podczas odchudzania się. Do tej pory jednak nie było wiadomo, jak właściwie organizm potrafi rozróżnić prawdziwy cukier od słodzika.

Monica Dus z University of Michigan, adiunkt katedry Biologii Molekularnej, Komórkowej i Rozwojowej, odkryła jak radzi sobie z tym centralny układ nerwowy muszek owocowych. W pracach wspomagali ją Greg Suh oraz Jason Lai z New York University; naukowcy wspólnie przeprowadzili eksperyment, w którym pozbawili muszki owocowe pokarmu na kilka godzin, a następnie dopuścili je do dwóch rodzajów pożywienia – dietetycznego słodzika i prawdziwego cukru. Wszystkie owady, które podleciały do słodzika, dosyć szybko porzuciły go na rzecz alternatywy, nie mogąc się nasycić. Gdy tylko dany osobnik skosztował cukru, aktywowała się grupa sześciu neuronów, wyzwalających w jego mózgu oraz trzewiach hormon wspomagający proces trawienia i pozwalający na zjedzenie większej ilości pokarmu.

W innych eksperymentach Dus i jej współpracownicy dowiedli, że owady pozbawione zmysłu smaku także wolą cukier, co wspiera teorię o preferowaniu przez organizm kalorycznego pożywienia od „zapychaczy”. Nie było żadnego przypadku, w którym wspomniany hormon zostałby wydzielony pod wpływem konsumpcji dietetycznego słodzika. Pomimo znaczących różnic w ilościach neuronów – muszki mają ich tylko około 100 tys., a ludzie 86 mld. – budowa mózgu u obydwu gatunku posiada pewnie – odległe, ale jednak – podobieństwa. Dzięki temu naukowcy łatwo odnaleźli odpowiedniki wspomnianych wcześniej sześciu neuronów u człowieka.

[Źródło: Phys.org; Zdjecie: cirutips.com]