Reklama
aplikuj.pl

Słońce zadziwia naukowców bardziej niż mogli przypuszczać

Centralna gwiazda Układu Słonecznego ma swoje cykle, a jednym z nich jest tzw. minimum słoneczne. Ale nawet gdy Słońce jest z pozoru spokojne, to nadal można wykryć aktywność możliwą do namierzenie w paśmie radiowym.

I choć przez długi czas naukowcy sądzili, że w okresie „spokoju” nasza gwiazda nie jest szczególnie interesująca, to teraz okazuje się, iż byli oni w błędzie. Wszystko za sprawą badań prowadzonych w obserwatorium Metsahovi w Finlandii. Astrofizycy zauważyli m.in. zaskakujące, gorące punkty, które wyróżniają się na tle chłodniejszej powierzchni Słońca.

Zaproponowali kilka możliwych wyjaśnieńego zjawiska. Pierwsze sugeruje, że owe punkty są tzw. dziurami koronalnymi, z których są emitowane cząstki oraz wiatr słoneczny. Za wystąpienie tajemniczych punktów może też odpowiadać pole magnetyczne Słońca. Jednocześnie naukowcy zaangażowani w badania przyznali, że nie są pewni co do przyczyn całego zjawiska.

Czytaj też: W Układzie Słonecznym znajduje się czarna dziura? Naukowcy wiedzą, jak ją wykryć

Dalsze obserwacje powinny umożliwić zebranie informacji dot. przebiegu kolejnego, aktywnego okresu. Chodzi m.in. o moment, w którym się on rozpocznie oraz o to, z jaką intensywnością będziemy mieli do czynienia. Co ciekawe, każdy z czterech ostatnich cykli był słabszy niż poprzednie, a naukowcy nie mają pojęcia, czym jest to spowodowane.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News