Reklama
aplikuj.pl

Smart Summon Tesli przetestowany na barze drive-through

Smart Summon, zamawianie autonomią Tesli, autonomia Tesla, drive through Tesla

Po raz pierwszy mamy okazję podejrzeć to, jak tryb Smart Summon Tesli sprawdza się, jako coś, czym można zaskoczyć nawet pracowników drive-through.

Najpierw podrzucę Wam jednak ciekawostkę, kiedy to Tesla w trybie Smart Summon złamała prawo. Jesteście bowiem zapewne ciekawi, jak zareagował na to policjant. Idąc jednak dalej, warto wyjaśnić, czym ta funkcja, korzystająca z autonomii pojazdów, w ogóle jest.

Wszystko rozbija się o technologię Smart Summon, która to wykorzystuje autonomiczne możliwości samochodów elektrycznych Tesli do zapewniania kierowcom „wirtualnego szofera”. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.

To bowiem nic innego, jak tryb „wyjścia z parkingu”, a raczej „wyjechania”, który sprowadza się do tego, że Model opuszcza swoje miejsce i podjeżdża powoli do znajdującego się nieopodal właściciela po aktywacji funkcji na smartfonie. Wygląda jednak na to, że można się tym pobawić.

To właśnie postanowił autor powyższego, krótkiego nagrania, zasiadając na tylnej kanapie i wymuszając na systemie podjechanie do baru dla kierowców. W skrócie? Udało się, ale nie obeszło się bez dwóch problemów.

Po pierwsze, początkowo mapa smartfona i systemu Tesli nie zgrywała się najlepiej, ale samochód „sam ruszył”, podjeżdżając w żółwim tempie pod drive-through, pozwalając właścicielowi złożyć zamówienie i ruszając dalej po jego odbiór.

Na samym końcu Model zaliczył jednak większą wtopę przez nieregularność chodnika. To właśnie ona sprawiła, wprowadzając czujniki i system w błąd, że samochód oddalił się od okienka, co zmusiło autora do wyjścia z samochodu.