Reklama
aplikuj.pl

SteelSeries Apex Pro Mini – test klawiatury, która swoją szybkością zaskoczy wielu

SteelSeries Apex Pro Mini to klawiatura, która łączy w sobie innowacyjność, wytrzymałość i możliwości personalizacji. Regulowana siła nacisku klawiszy, kompaktowy rozmiar i wytrzymała konstrukcja oraz zaawansowane oprogramowanie sprawiają, że to świetny wybór dla graczy poszukujących sprzętu najwyższej klasy.

Jedną z głównych zalet Apex Pro Mini jest możliwość indywidualnego dostosowania siły nacisku każdego klawisza. Dzięki technologii OmniPoint użytkownicy mogą ustawić siłę aktywacji klawisza w zakresie od 0,4 do 3,6 mm. To umożliwia graczom optymalizację klawiatury pod kątem szybkości i precyzji, co jest szczególnie ważne w grach wymagających błyskawicznej reakcji.

Apex Pro Mini charakteryzuje się również kompaktowym rozmiarem, co jest istotne dla graczy dysponujących ograniczoną przestrzenią na biurku. Mniejsze wymiary klawiatury nie wpływają jednak na jej trwałość. Klawiatura wykonana jest z wytrzymałych materiałów, w tym ma ramę z aluminium serii 5000, co zapewnia sprzętowi wysoką trwałość i odporność na uszkodzenia.

1. OPAKOWANIE I WYPOSAŻENIE

W pudełku znajdziemy klawiaturę, przewodnik szybkiego startu, całkiem przyjemny pleciony kabel, i to wszystko. Na spodzie klawiatury znajduje się również przegródka, w której umieszczony jest wyciągacz klawiszy, co zawsze jest miłym dodatkiem.

2. WYGLĄD / DESIGN

Jedną z rzeczy, które mi się podobają w SteelSeries Apex Pro Mini, jest jej design. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się podobna do innych mini klawiatur, jest w niej coś wyjątkowego.

Jest bardziej kompaktowa niż większość klawiatur 60% i 65%, a także cieńsza niż wiele z nich. To imponujące, biorąc pod uwagę liczbę funkcji, jakie oferuje ten model w tak małym formacie.

Podświetlenie RGB jest niezwykle jasne, co z pewnością spodoba się fanom kolorowych efektów. Klawiatura posiada również przednie nóżki z dwoma poziomami nachylenia, co może poprawić komfort pisania. Jak wiele mini klawiatur gamingowych, jest nieco grubsza, dlatego brak w zestawie podpórki pod nadgarstki może być nieco rozczarowujący – chociaż warto zaznaczyć, że kilka konkurencyjnych modeli również jej nie oferuje.

Dostęp do niektórych klawiszy poprzez naciśnięcie klawisza funkcyjnego SteelSeries może być uciążliwy, zwłaszcza jeśli jesteście przyzwyczajeni do klawiatury pełnowymiarowej lub typu TKL. Jednak tak właśnie działają kompaktowe klawiatury: rezygnujesz z pewnych wygód na rzecz mniejszego rozmiaru. Na szczęście, klawiatura jest niezwykle konfigurowalna, więc możecie zaprogramować skróty w sposób, które najbardziej Wam będą odpowiadać.

3. KEYCAPSY

Chociaż klawisze na Apex Pro Mini są duże i wygodne w użyciu, a ich subtelny, ergonomiczny kształt jest dobrze przemyślany, brak wyczuwalnego oporu ze strony przełączników Hall Effect sprawił, że dłuższe sesje pisania dla mnie osobiście stawały się uciążliwe.

Podczas długotrwałego pisania moje palce szybko się męczyły z powodu braku wyraźnego feedbacku dotykowego. Z drugiej strony nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że Apex Pro Mini jest klawiaturą skoncentrowaną na grach.

4. PODŚWIETLENIE

Jestem fanem presetów podświetlenia dostępnych w Apex Pro Mini, ale są pewne problemy z implementacją RGB, które są frustrujące, zwłaszcza w tej cenie. Przy niskim poziomie jasności, światło przeświecające przez klawisze jest niewystarczające, co powoduje trudności z odczytem znaków na klawiszach.

Zwiększając jasność, światło zaczyna się wylewać za tylną linię klawiszy z powodu niskoprofilowej obudowy, co może być problematyczne, jeśli grasz na niskim monitorze lub laptopie, ponieważ diody LED mogą powodować refleksy.

5. SWITCHE HYPERMAGNETIC OMNIPOINT 2.0

Największym atutem klawiatury Apex Pro Mini są przełączniki OmniPoint 2.0. Te nowe przełączniki od poprzednika są o 50% szybsze w aktywacji i o 33% szybsze w reakcji, a ich zakres aktywacji wynosi teraz od 0,2 do 3,8 mm (w porównaniu do 0,4 i 3,6 mm w poprzednich modelach). Wciąż są to liniowe przełączniki z regulowanym punktem aktywacji.

Czym jest „punkt aktywacji”? To moment, w którym przełącznik rejestruje naciśnięcie klawisza. Przy ustawieniu punktu aktywacji na 0,2 mm, wystarczy nacisnąć klawisz o 0,2 milimetra, aby został zarejestrowany. Jest to niezwykle mała odległość. Przy ustawieniu na 0,2 mm klawisze są tak czułe, że mogą się aktywować przy najmniejszym ruchu, więc nie zawsze polecam najlżejsze ustawienie. Jednak możliwość dowolnego eksperymentowania z tymi ustawieniami to prawdziwa zaleta OmniPointów.

Możliwość zmiany punktu aktywacji dla każdego klawisza z osobna daje niemal nieograniczone możliwości. Możesz ustawić klawisze ruchu na bardzo czułe, a klawisz umiejętności specjalnej na punkt aktywacji wymagający pełnego naciśnięcia, aby uniknąć przypadkowego użycia. Możesz mieć jeden super czuły profil do gier i drugi, bardziej wytrzymały, do pracy. Wszystko zależy od Ciebie, a ta funkcjonalność naprawdę działa znakomicie.

Różnica pomiędzy różnymi punktami aktywacji jest bardzo wyraźna. Na najniższym ustawieniu klawiatura reaguje na najlżejszy dotyk, co dla mnie było zbyt delikatne. Na najwyższym ustawieniu trzeba nacisnąć klawisz aż do samego końca, co wymaga większej siły. Możesz oczywiście ustawić punkt aktywacji na dowolną wartość pomiędzy 0,2 mm a 3,8 mm, aby znaleźć złoty środek. Jeśli myślisz, że ta funkcja to tylko gadżet, to pomyśl jeszcze raz. Czy będzie to dla Ciebie przydatne, zależy od twoich osobistych preferencji, ale różne poziomy aktywacji zdecydowanie mają znaczenie podczas grania.

Nowe przełączniki OmniPoint pozwalają nie tylko dostosować punkt aktywacji, ale także programować wiele akcji pod jednym klawiszem. Przykładem może być ruch: delikatne naciśnięcie klawisza może sprawić, że postać będzie chodzić, a pełne naciśnięcie – że będzie biegać. Ta funkcja może być przydatna w grach takich jak Fortnite, gdzie można zaprogramować klawisz tak, aby lekko naciśnięty wybierał materiał budowlany, a pełne naciśnięcie go wykorzystywało, co umożliwia szybsze budowanie.

Możliwości dostosowania są niemal nieograniczone, co jest ogromną zaletą tej klawiatury. Możesz dostosować ją do swoich preferencji i stylu gry, tworząc niemal całkowicie spersonalizowane doświadczenie, które można modyfikować w zależności od potrzeb różnych gier.

Wszystko to brzmi świetnie, ale klawiatura musiałaby być wygodna w codziennym użytkowaniu, aby miało to sens. Na szczęście Apex Pro Mini sprawdza się doskonale. Jest dość głośna, ale mi osobiście taki dźwięk odpowiadał. Same przełączniki są bardzo przyjemne w użyciu. Są płynne, a przy wymaganej sile aktywacji 45 g idealnie nadają się do gier.

6. STABILIZATORY

Stabilizatory działają i brzmią bardzo dobrze jak na masowo produkowaną klawiaturę. Choć nie dorównują one ręcznie smarowanym stabilizatorom z klawiatury custom, to nie mam żadnych zastrzeżeń co do doświadczeń z pisaniem i graniem na tej klawiaturze.

7. TESTY PRAKTYCZNE / ODCZUCIA Z UŻYTKOWANIA

Apex Pro Mini raczej nie jest moim pierwszym wyborem do pisania, ale jest znacznie bardziej atrakcyjny do gier — co zresztą jest jego głównym przeznaczeniem. Zarówno Apex Pro Mini, jak i Apex Pro Mini Wireless są kompatybilne z systemami Windows, PlayStation, Xbox i macOS (choć nie wszystkie funkcje oprogramowania są obsługiwane na macOS).

Miałem problemy z przyzwyczajeniem się do klawiszy funkcyjnych podczas pisania na Apex Pro Mini, ponieważ nie do końca były dla mnie intuicyjne (a oznaczenia na bokach klawiszy były trudne do odczytania, zwłaszcza przy jasnym podświetleniu RGB). Kiedy piszę, oczekuję, że klawisze strzałek będą tam, gdzie są na pełnowymiarowej klawiaturze, a nie jako dodatkowe funkcje na klawiszach W, A, S, D.

Jednak granie było zupełnie inną historią. Klawisze funkcyjne były dla mnie o wiele bardziej intuicyjne podczas grania niż pisania. To na pewno. Jako klawiatura do pisania, układ 60% w Apexie Pro Mini jest, szczerze mówiąc, trochę za mały. Ale jako klawiatura do gier w takim rozmiarze, jest całkiem niezła. Co najmniej niezła :)

SteelSeries naprawdę promuje podwójną aktywację w swoich nowych przełącznikach OmniPoint 2.0. I to ciekawa funkcja, gdy już zrozumiesz, o co chodzi.

Brzmi to stosunkowo prosto: Podwójna aktywaacja — lub raczej podwójne działanie klawiszy — pozwala ustawić dwie różne akcje, które są aktywowane na różnych punktach aktacji dla pojedynczego naciśnięcia klawisza. SteelSeries twierdzi, że pozwoli to na wykonywanie takich czynności, jak „chodzenie, a potem bieganie” lub „wyciągnięcie granatu, a potem rzucenie go”.

Nie jest to jednak tak intuicyjne, jak się wydaje. Podwójne działanie klawiszy nie jest tym samym, co klawisze funkcyjne lub dodatkowe klawisze — nie można aktywować drugiej akcji bez aktywacji pierwszej. To również nie są zwykłe makra (choć można przypisać makra do obu akcji), ponieważ działają w bardzo określonej kolejności, a akcje wpływają na siebie nawzajem.

Możliwość podwójnej aktywacji, czyli przypisania dwóch różnych działań do jednego klawisza na różnych poziomach aktywacji, działa równie dobrze. Jest to bardzo praktyczne, responsywne i wygodne, zwłaszcza w grach takich jak Cyberpunk 2077. Na przykład można ustawić ten sam klawisz do chodzenia i biegania, gdzie lekkie naciśnięcie powoduje chodzenie, a głębsze naciśnięcie uruchamia bieganie.

Odkryłem również, że klawisz nie musi być w pełni wciśnięty, aby aktywować drugą funkcję. Wystarczy, że drugi punkt aktywacji jest głębszy, aby wszystko działało poprawnie.

8. OPROGRAMOWANIE

Oprogramowanie SteelSeries GG ma na początku trochę stromą krzywą nauki, ale jest to bardzo zaawansowane narzędzie, które pozwala dostosować klawiaturę w niemal dowolny sposób. Można programować makra do woli, więc osoby lubiące majsterkować przy swoim sprzęcie będą zachwycone tą klawiaturą.

Oprogramowanie SteelSeries GG jednak czasem potrafi sprawiać problemy, zwłaszcza przy dostępnych nowych aktualizacjach. Kiedy działa, jest intuicyjne i łatwe w obsłudze, nawet podczas programowania podwójnych akcji klawiszy i tworzenia profili. Klawiatura może przechowywać aż pięć takich profili, co jest dużym plusem.

9. PODSUMOWANIE TESTU

Klawiatura SteelSeries Apex Pro Mini oferuje wszystko, czego szukam w klawiaturze do gier: liniowe przełączniki, dużą możliwość personalizacji, kompaktowy format 60%/65%, trwałe nakładki klawiszy PBT, możliwość korzystania z niestandardowych kabli oraz wygodę podczas pisania i grania. Dla mnie jest to niemal idealna klawiatura do gier.

Jedyne, co chciałbym zmienić, to dodanie opcji aluminiowej obudowy (może jako droższa wersja) z zagłębioną płytą przełączników. Są to jednak jedynie preferencje estetyczne, które nie wpływają na funkcjonalność klawiatury.

Jeśli jesteś pewien, że nie skorzystasz z opcji personalizacji przełączników OmniPoint, możesz zastanowić się nad tańszymi alternatywami. Mimo to Apex Pro Mini zasługuje na uwagę. Nie chcesz bawić się personalizacją, ale pragniesz superszybkiej klawiatury? Skonfiguruj ją raz i zapomnij o konfiguratorze. Przy najniższych ustawieniach aktuacji, ta klawiatura jest jedną z najszybciej reagujących, jakich kiedykolwiek używałem.

Podsumowując, SteelSeries Apex Pro Mini to jedna z najlepszych dedykowanych klawiatur stricte do gier, jaką kiedykolwiek używałem i z pewnością będzie moją główną klawiaturą do gier w najbliższej przyszłości.

Plusy

  • Przełączniki Hall Effect umożliwiają dostosowanie odległości wstępnego nacisku dla poszczególnych klawiszy
  • I mają wyjątkowo niskie opóźnienie
  • Solidna i trwała konstrukcja
  • Klawiatura jest intuicyjna w grach
  • Klawiatura jest wysoce konfigurowalna
  • Jasne i atrakcyjne podświetlenie RGB
  • Oprogramowanie dostępne dla Windows i macOS

Minusy

  • Podwójna aktywacja wymaga czasu na naukę
  • Oprogramowanie SteelSeries GG ma kilka błędów
  • Trudno zobaczyć oznaczenia dla dodatkowych funkcji klawiszy
  • Brak dołączonej podpórki pod nadgarstki dla lepszego wsparcia ergonomicznego