Streamer Ninja znany jest ze swoich umiejętności gry w Fortnite’a oraz fantastycznego prowadzenia swoich transmisji. Muzułmańska widownia jest zaskoczona jego reakcją na ramadan.
Ninja to streamer, który popularność zaczął wyrabiać sobie jeszcze jako gracz esportowy. Dziś jest on znany głównie z tego, że jego transmisje Fortnite’a przyciągają tysiące widzów na Twitchu. Nie tak dawno odwiedził on też Polskę, gdzie na imprezie sponsorowanej przez Red Bulla starał się on pokonać naszych rodaków w tejże grze. Nie udało mu się wygrać ani jednaj gry, ale jak zwykle, przemiły Tyler Blevins dziękował za dobrą zabawę. Doskonale wie on, że o swoją reputacje musi dbać na każdym kroku, co ponownie zaprezentował podczas jednej z ostatnich transmisji.
Czytaj też: BFG w Rage 2 będzie dostępny tylko dla tych, którzy zapłacą więcej
Muzułmanie obchodzą właśnie ramadan. Wyjątkowy okres dla wyznawców tej religii, podczas którego nie mogą oni spożywać żadnych pokarmów czy napojów od świtu do zmierzchu. Zakazane jest również palenie papierosów oraz uprawianie seksu. Ninja podczas jednego z ostatnich streamów zaczął (standardowo dla siebie) jeść przy włączone kamerze. Po zobaczeniu kilku postów od muzułmanów wyłączył on swoją kamerę, nie chcąc sprawiać, że będą oni odczuwali jeszcze większy głód. Streamer unika również jakichkolwiek rozmów o jedzeniu. Muzułmańska część widowni jest pozytywnie zaskoczona takim pomysłem doceniając, to że wiele osób nawet by nie wpadło na to, że jego transmisje na jakiś czas stały się mniej przyjemne w odbiorze dla części osób.
Czytaj też: Szef Nintendo podchodzi do grania w chmurze na spokojnie
Źródło: kotaku.com