Reklama
aplikuj.pl

Strzelający harpunami satelita oczyści kosmos ze śmieci

Brzmi surrealistycznie? Ale to prawda i nie chodzi tylko o teoretyczne założenia. Misja skupi się na oczyszczaniu przestrzeni kosmicznej ze śmieci. W tym celu zostanie wykorzystany satelita zdolny do wystrzeliwania harpunów oraz sieci.

Jak wynika z danych amerykańskiej armii, w kosmosie jest co najmniej 20 000 przedmiotów o wymiarach przekraczających 5-10 centymetrów. Stanowią one zagrożenie dla ziemskich urządzeń umieszczanych na orbicie, a niebezpieczeństwo stale rośnie, bowiem ilość śmieci rokrocznie wzrasta. Biorąc pod uwagę skalę problemu na Ziemi, gdzie również zanieczyszczeń jest coraz więcej, naukowcy chcą zapobiec podobnej sytuacji w kosmosie.

Problem w tym, że nie da się wysłać ekipy sprzątającej na orbitę. Musi się tym zająć satelita zbudowany w ramach akcji RemoveDEBRIS. Urządzenie rozpocznie testy już w ten weekend. W pierwszej fazie statek wyrzuci tzw. CubeSat, która nadmucha się do średnicy ok. 1 metra. Kostka będzie stanowiła obiekt testowy, a satelita wystrzeli w jego kierunku sieć. Schwyta ona CubeSat i zamknie wewnątrz. Kolejny etap testów odbędzie się w październiku. Również wykorzysta on ten sam moduł, tyle, że satelita będzie go jedynie skanował, aby sprawdzić skuteczność badania kosmicznych śmieci.

Lutowa faza badań wykorzysta tytułowy harpun. Ramię o długości 1,5 metra będzie wystrzeliwane z pokładu RemoveDEBRIS w kierunku celów. Na koniec, w marcu, dojdzie do ostatecznego testu. Satelita skorzysta z masztu i żagla, które skierują urządzenie w niższe partie atmosfery, gdzie całość ulegnie spaleniu. Eksperyment został już w całości przeprowadzony na ziemi, jednak oczywistym jest, że warunki panujące w kosmosie znacząco różnią się od laboratoryjnych. Najlepiej będzie więc poczekać na rezultaty testów w przestrzeni kosmicznej.

[Źródło: nature.com; grafika: NanoRacks]