Odkrycie archeologiczne w Dakocie Północnej ukazuje pierwsze znane ofiary zderzenia, do którego doszło 66 milionów lat temu. Ogromny zbiór szczątek ryb i innych zwierząt powstał na skutek sejsmicznej fali morskiej wywołanej przez asteroidę.
66 milionów lat temu na tereny dzisiejszego Jukatanu spadł potężny meteoryt, Miejsce zwane przez geologów Tanis było ujściem słodkowodnej rzeki, w której roiło się od jesiotrów i wiosłonosów, podczas gdy po brzegach przemieszczały się triceratopsy i hadrozaury.
Czytaj też: Niszczenie asteroid jest trudniejsze niż mogłoby się wydawać
Uderzenie asteroidy miało miejsce około 3000 km od tego obszaru. Fala sejsmiczna uderzyła 10 minut po uderzeniu trzęsienia ziemi o sile 10 lub 11 stopni, generując falę, która stworzyła ścianę wody wysokiej na 10 metrów. Spowodowało to odwrócenie przepływu rzeki i wyrzucenie ryb i innych forma życia na piasek, a następnie zakopanie ich kolejnymi warstwami błota. Uderzenie na terenie Jukatanu spowodowało wyrzucenie do atmosfery milionów ton pyłu. Resztki asteroidy schłodziły się i przyjęły postać szklanych, gorących kul zwanych tektytami, których średnica wynosiła od jednego do pięciu milimetrów.
Po około 45 minutach te kule spadły na ryby w Tanis osiągając prędkość ponad 300 kilometrów na godzinę. Niektóre ryby zostały uchwycone w żywicy i następnie zamieniły się w bursztyn. Prawdopodobnie tego typu zjawiska były powszechne na całej planecie, ale pierwsze dowody na ich występowanie znajdują się w Tanis.
[Źródło: newatlas.com]
Czytaj też: Asteroida która zabiła dinozaury wywołała ogromne tsunami
